Reklama

Janusz Majcherek: Mrożek, tragiczny konserwatysta

Rozmowa z Januszem Majcherkiem, dramaturgiem Teatru Polskiego

Aktualizacja: 30.01.2017 19:54 Publikacja: 30.01.2017 18:42

Janusz Majcherek: Mrożek, tragiczny konserwatysta

Foto: EAST NEWS, Tomasz Urbanek

Rzeczpospolita: W niedzielę w Teatrze Polskim w Warszawie odbyła się premiera trzech jednoaktówek Sławomira Mrożka. Mistrz groteski powrócił na deski teatru...

Janusz Majcherek: Jego nieobecność na scenie w ostatnich 20 latach jest znacząca. Młodsze pokolenie reżyserów kompletnie go ignoruje. Dobitnie wyraziła to kilkanaście lat temu pewna młoda reżyserka, mówiąc, że Mrożek jej nie interesuje, bo pisał pełnymi zdaniami, którymi jej pokolenie się nie komunikuje. Mrożek był miłośnikiem pewnego porządku, hierarchii, formy; jego teksty były oparte na słowie, dialogach, których trzeba było uważnie słuchać, aby intelektualnie nadążyć za specyficzną logiką autora. To nie są teksty, które można dekonstruować wedle widzimisię reżysera, co dziś w młodym teatrze jest modne.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Teatr
Klata reżyseruje „Krzyżaków”. Spektakl o narodowej sile czy zalążku katastrofy?
Teatr
Chiny przejmują Rosję po scenie sądu w Warszawie
Teatr
Kożuchowska, Seniuk, Sarzyńska zagrają na wrocławskim dworcu PKP
Teatr
Robert Wilson nie żyje. Pracował z Lady Gagą, Tomem Waitsem, Danutą Stenką
Teatr
Grażyna Torbicka: Kocham kino, ale kocham też teatr
Reklama
Reklama