To wielkoformatowe płótno (datowane na po 1914 roku) ostatni raz było prezentowane publicznie w 1939 roku na monograficznej pośmiertnej wystawie Malczewskiego w krakowskim TPSP. W centrum przedstawia dwie nagie postacie, a za nimi rząd chłopców, mężczyzn i starców. Być może są to wcielenia tej samej osoby. Kompozycyjnie kojarzy się ze słynną „Melancholią” i „Błędnym kołem”, dziełami również wizyjnymi, rozgrywającymi się we wnętrzu pracowni malarza.
Katalog przedwojennej wystawy podaje, że właścicielem obrazu był enigmatyczny M.G. Badacze rozszyfrowali te inicjały. Kryje się pod nimi Mieczysław Gąsecki, przyjaciel Malczewskiego. Jako malarz i konserwator pomagał artyście w drobnych pracach technicznych. W dowód wdzięczności Malczewski portretował go i obdarowywał swymi obrazami. Na wystawie w 1939 obok „Geniusza” Gąsecki prezentował też „Powrót powstańca”, „Powrót”, „Tobiasza z aniołem” oraz „Przekazanie palety”.
„Geniusz w pracowni malarskiej” nigdy dotąd nie był wystawiany na sprzedaż. Pojawia się więc na rynku po raz pierwszy.
Jesienna aukcja sztuki dawnej DESA Unicum oferuje w sumie 70 dzieł różnych twórców z XIX wieku, początku XX wieku i okresu międzywojennego. W ofercie są zarówno prace rzadko na rynku spotykane, m.in. Aleksandra Kokulara, Aleksandra Świeszewskiego, Stefana Płużańskiego, jak i stale na nim obecne: Henryka Siemiradzkiego, Jerzego Kossaka czy Tadeusza Makowskiego
Z rzadko pokazywanych DESA Unicum poleca również „Polowanie” Stefana Płużańskiego z 1936 roku (cena wywoławcza: 40 tys. zł) inspirowane „Powrotem z polowania” Pietera Bruegla., a także dwie XIX-wieczne monumentalne prace Wilhelma Kotarbińskiego: liryczną „Serenadę księżycowa” (cena wywoławcza: 400 tys. zł) oraz „Kazanie w Kafarnaum” (cena wywoławcza: 420 tys. zł).