Aleksiej Mordaszow - najbogatszy Rosjanin

Ma 51 lat i majątek wart 15,7 mld dol., w którym najważniejszym aktywem jest stalowy koncern Siewierstal. To nowy najbogatszy Rosjanin - Aleksiej Mordaszow. Jego życiorys ma też ciemne plamy.

Aktualizacja: 01.11.2016 18:58 Publikacja: 01.11.2016 13:44

Nowy najbogatszy Rosjanin - Aleksiej Mordaszow

Nowy najbogatszy Rosjanin - Aleksiej Mordaszow

Foto: Bloomberg

Agencja Bloomberg podała, że według oceny majątku na 31 października Mordaszow zyskał aż 126,3 mln dol. w stosunku do dnia poprzedniego i wyprzedził dotychczasowego lidera rosyjskich bogaczy Władimira Potanina - twórcy (jako wicepremier w 1992 r.) - kasty oligarchów w Rosji.

Mordaszow jest teraz 49 w zestawieniu najbogatszych mieszkańców Ziemi. Potanin zajmuje 51 miejsce.

Jak zauważa Bloomberg, akcje Siewierstali w ciągu ostatniego roku zyskały na wartości o 18 proc.; natomiast akcje Norylskiego Niklu (główny aktyw Potanina) straciły 3 proc.

Mordaszow ma nie tylko Siewierstal, ale też 26 proc. największego europejskiego operatora turystycznego TUI. Biznesmen swobodnie włada angielskim i niemieckim; jest najczęściej cytowanym rosyjskim przedsiębiorcą tak w Rosji jak i za granicą. Dwa lata temu został uznany za najlepszego rzecznika całej światowej branży stalowej.

Mordaszow urodził się w Czerepowcach w 1965 r. , gdzie jego ojciec był inżynierem w miejscowej hucie stali. Studia politechniczne zrobił w Leningradzie. Zdobył zawód inżyniera -ekonomisty z zakresu budowy maszyn. Pracował w tej samej stalowni, co ojciec, poznał więc branżę od podstaw. W 1989 r dzięki półrocznemu stażowi w austriackiej hucie stali VoestAlpine, mógł się przekonać co różni komunistyczną produkcję od zachodniej.

W 1992 r był już dyrektorem kombinatu w Czarepowcach. Wtedy też mając 27 lat, na fali „prywatyzacji" metodą Potanina, Mordaszow założył firmę Siewierstal-inwest (Severstal-invest), gdzie 76 proc. akcji należały personalnie do niego, a reszta do kombinatu. Tak stał się faktycznym właścicielem.

Mordaszow jest członkiem zespołu międzyrządowego rosyjsko-niemieckiego ds. współpracy biznesowej. To mu zaprocentowało w 2007 r. Umową o strategicznym partnerstwie z Siemens AG w rozwoju spółki Rosjanina Silawyje Maszyny. W 2001 r. bogacz uzyskał MBA na angielskim Nothumbria University. Jego koncern kupił kilka hut w USA i co wyjątkowe, uzyskał wsparcie finansowe Waszyngtonu dla swoich zakładów. W czasie kryzysu i pod wpływem sprzeciwu amerykańskich metalurgów Mordaszow sprzedał większość amerykańskich aktywów.

W 2012 r Mordaszow został pierwszym Rosjaninem wybranym na stanowiska przewodniczącego rady dyrektorów Światowej Asocjacji Producentów Stali (World Steel Association).

Sukces biznesowy nie szedł w parze z sukcesem w życiu osobistym. W 2001 r. pierwsza żona bogacza Jelena opublikowała list otwarty „Do wszystkich kobiet". Opowiedziała w nim jak jej mąż ją porzucił i ograniczył prawo do majątku wspólnego jej i ich synowi Ilii (miał wtedy 11 lat). Podczas rozwodu 1996 r zostawił żonie i synowi małe mieszkanie, stary samochód WAZ i alimenty 63600 rubli rocznie.

Mordaszowa walczyła o dostęp do Siewierstali. W 2002 r taki dostęp uzyskała w sądzie St. Petersburga, ale wpływy bogacza okazały się dużo większe. Doprowadził do sądowej egzekucji z byłej żony 213,7 mln rubli - a ponieważ ich nie miała, to sąd zabrał jej mieszkanie w Moskwie, dokąd przeniosła się Jelena z Ilią. Sędzina, która wydała wcześniejszą korzystną decyzję dla Jeleny została pozbawiona uprawnień do wykonywania zawodu.

Mordaszow oczywiście ożenił się powtórnie z księgową ze swojej firmy, z którą wcześniej miał klasyczny romans biurowy. Drugą żonę podobno obsypuje drogimi klejnotami. Mają troje dzieci.

Agencja Bloomberg podała, że według oceny majątku na 31 października Mordaszow zyskał aż 126,3 mln dol. w stosunku do dnia poprzedniego i wyprzedził dotychczasowego lidera rosyjskich bogaczy Władimira Potanina - twórcy (jako wicepremier w 1992 r.) - kasty oligarchów w Rosji.

Mordaszow jest teraz 49 w zestawieniu najbogatszych mieszkańców Ziemi. Potanin zajmuje 51 miejsce.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację