Pikietę zorganizowała Kampania Przeciw Homofobii. -To czas milczenia, zadumy i żałoby – tłumaczyli organizatorzy.
Apelowali oni do uczestników, by przyszli ubrani na czarno i nie przynosili żadnych symboli partyjnych i transparentów niezwiązanych z tą sprawą.
Pod MEN-em zebrały się osoby ubrane na czarno, które paliły znicze, niektórzy wypisali na kartkach powody, dla których wciąż żyją, pomimo homofobicznych zachowań ze strony otoczenia.
Część uczestników opowiadała o swoich doświadczeniach. - Będziecie mieli krew na rękach. Tej krwi nigdy nie zmyjecie – mówiła jedna z protestujących cytowana przez portal wawalove.pl.
14-letni Kacper z Gorczyna w łódzkim 7 września odebrał sobie życie. Chłopiec uczęszczał do gimnazjum w Łasku. Był tym gnębiony przez rówieśników bo "był inny". Po wakacjach zmienił szkołę, ale tam też był prześladowany. Nękany nie wytrzymał.