Badanie pokazuje, że po zmianie prezydenta USA stosunek Kanadyjczyków do południowego sąsiada zdecydowanie się zmieniło. W 2016 roku, ostatnim roku prezydentury Baracka Obamy, dobrze o USA myślało 65 proc. Kanadyjczyków.
Wynik ten potwierdza badanie Environics Institute, który wskazuje, że 53 proc. Kanadyjczyków ma negatywny stosunek do USA.
Jak pisze kanadyjski "The Star" ani razu od wczesnych lat 80-tych, gdy prowadzone są tego rodzaju badania, nie odnotowano sytuacji, w której większość Kanadyjczyków miało negatywny stosunek do USA.
- Prawdopodobnie z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia jedynie w 1812 roku (rok wybuchu wojny między USA a brytyjską Kanadą - red.), ale nie mamy danych z tego okresu - żartuje Keith Neuman, dyrektor zarządzający instytutu badań społecznych Environics Institute.
Kanadyjczycy zdecydowanie odrzucają takie elementy programu Trumpa jak: budowa muru na granicy z Meksykiem (84 proc. jest przeciw), wycofanie z porozumienia paryskiego ws. klimatu (78 proc. jest przeciw), 74 proc. sprzeciwia się zakazowi wjazdu do USA obywateli wybranych krajów muzułmańskich, a 78 proc. jest przeciwnych wycofaniu się USA z porozumień ws. wolnego handlu.