Rosja: Sojusz średniowiecza z internetem

Ogłoszono elektroniczny przetarg na budowę miejsc do prania bielizny w rzece.

Aktualizacja: 27.04.2018 12:29 Publikacja: 27.04.2018 11:30

Rosja: Sojusz średniowiecza z internetem

Foto: shutterstock

Władze 30-tysięcznego miasteczka Wielki Ustiug (około 750 kilometrów na północny wschód od Moskwy) szukają wykonawcy „specjalnych, metalowych konstrukcji podstawę których stanowią metalowe pływaki połączone drewnianymi trapami i wyposażone w drewniane poręcze”.

A wszystko po to, by mieszkańcy Wielkiego Ustiugu mogli prać i płukać bieliznę w przepływającej przez miejscowość rzece Suchoni. Dlatego też konstrukcja powinna być „solidnie przymocowana linami do brzegu” i mieć jeszcze inne liny, umożliwiające wydostanie się z rzeki piorącym, którzy wpadną do wody.

Koszt budowy – ok. 3,5 tysiąca dolarów. Przetarg ogłoszono na internetowej stronie miasteczka.

„I co ty na to, Elonie Musku !?” – pytają rosyjscy internauci, którzy rozpowszechnili w sieci niezwykłe ogłoszenie. „Kraj nie dających się kierować rakiet, drewnianych sławojek i płukania bielizny w rzece” – napisał jeden z nich w Twitterze.

Ale inni energicznie wzięli w obronę zarówno mieszkańców urządzających pranie w rzece, jak i władze miasteczka. „Od razu widać, że większość (internautów - red.) nie ma pojęcia co to znaczy żyć w małym miasteczku. W wielu domach nie ma bieżącej wody (oraz kanalizacji) i – oczywiście – pralek” – napisała jedna z mieszkanek obwodu wołogodzkiego, gdzie znajduje się Wielki Ustiług.

„Jeśli jest studnia, to dla zrobienia prania należy przynieść z niej od 10 do 15 wiader wody, co jest ponad siły starszych ludzi” – tłumaczył inny.

„Może to zabrzmi śmiesznie ale pranie w Suchoni to jest historyczne dziedzictwo i ważna część miejskiej kultury mojej Małej Ojczyzny” – napisała kolejna internautka z Ustiuga. „Wielu z przyzwyczajenia, nawet jeśli mają pralki, wolą płukać w rzece – szczególnie dużą bieliznę pościelową” – dodał jej sąsiad.

Władze 30-tysięcznego miasteczka Wielki Ustiug (około 750 kilometrów na północny wschód od Moskwy) szukają wykonawcy „specjalnych, metalowych konstrukcji podstawę których stanowią metalowe pływaki połączone drewnianymi trapami i wyposażone w drewniane poręcze”.

A wszystko po to, by mieszkańcy Wielkiego Ustiugu mogli prać i płukać bieliznę w przepływającej przez miejscowość rzece Suchoni. Dlatego też konstrukcja powinna być „solidnie przymocowana linami do brzegu” i mieć jeszcze inne liny, umożliwiające wydostanie się z rzeki piorącym, którzy wpadną do wody.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Nowy Jork. Przed sądem, gdzie trwa proces Trumpa, podpalił się mężczyzna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"
Społeczeństwo
Kruszeje optymizm nad Dnieprem. Jak Ukraińcy widzą koniec wojny?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
Walka z gwałtami zakończyła się porażką. Władze zamykają więzienie w USA