274 polskich dzieci mieszkających w Wielkiej Brytanii zostało umieszczonych w ubiegłym roku w pieczy zastępczej, głównie w brytyjskich rodzinach. Tylko 54 wróciło do rodziców, zostało przekazanych pod opiekę krewnych lub wyjechało z rodzicami z Wysp – wynika z danych MSZ przygotowanych dla „Rzeczpospolitej". Rok wcześniej było ich 252. Liczba dzieci odbieranych polskim rodzinom emigranckim wzrosła w ubiegłym roku także w Irlandii (z zaledwie pięciorga w 2016 r. do 14 w ubiegłym roku) i Niemczech, gdzie do rodzin zastępczych trafiło 64 polskich dzieci (39 dzieci rok wcześniej). Jak podkreśla MSZ, żadne dziecko w Irlandii nie wróciło do rodziców, w Niemczech – 19 (ale cześć z nich trafiła do krewnych lub wróciła do Polski).
Jak podkreśla resort, liczba małoletnich wskazanych jako umieszczone w pieczy zastępczej pochodzi ze zgłoszeń rodziców lub ich opiekunów prawnych oraz informacji władz miejscowych, więc nie jest pełna. „Należy założyć, że nie wszystkie przypadki są zgłaszane polskim służbom konsularnym i liczba ta może być wyższa" – zastrzega MSZ.
Wzrost liczby próśb o interwencję w sprawach dzieci odnotowuje polskie ministerstwo sprawiedliwości. – Ok. 40 proc. więcej spraw niż dwa lata temu trafia do nas. Ale są to również sprawy nawet sprzed kilku, kilkunastu lat – przyznaje Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości, któremu podlegają kwestie międzynarodowej współpracy w zakresie pomocy rodzinom. Jego zdaniem to także efekt angażowania się polskiego rządu po stronie polskich obywateli. – Te historie, które do nas trafiają nie są czarno-białe. Są przypadki naprawdę drastyczne, gdzie niewątpliwie dobro dziecka zostało naruszone, ale i takie, w których służby popełniły błąd – np. odebrały nowonarodzone dziecko matce z powodu biedy – wskazuje minister Wójcik.
Brytyjski sąd musi w ciągu pół roku rozstrzygnąć, czy sygnały służb socjalnych są prawdziwe. Jeśli tak, dziecko umieszczone jest w rodzinie zastępczej do końca 18 roku życia.
Zdaniem ekspertów, najczęstszymi powodami, dla których dziecko jest zabierane polskim rodzicom, są: nadużywanie alkoholu, przemoc fizyczna i zaniedbywanie dzieci. Polski system ochrony dzieci różni się od brytyjskiego. Np. dopiero od 2010 r. w Polsce wprowadzono zakaz stosowania kar cielesnych (tzw. kontratypu) w tym klapsów, ale nie ma za jego stosowanie sankcji karnych.