Umieszczone na pasach napisy mają przypominać, żeby przed wejściem na ulicę rozejrzeć się, czy nie jedzie żaden samochód.

Na pomysł wpadł jeden z mieszkańców Sosnowca. - W dzisiejszym zabieganym świecie, zdarza się że piesi dość często wbiegają na jezdnię nie zwracając uwagi na to, czy nadjeżdża jakiś pojazd - powiedział portalowi dobrewiadomosci.net.pl Damian Żurawski. - Będąc właśnie świadkiem takiej sytuacji w lutym, jako mieszkaniec Sosnowca zacząłem się zastanawiać,w jaki sposób choć na moment mogę zwrócić uwagę pieszych. Wtedy w mojej głowie zrodził się pomysł, który nie wymaga dużych nakładów finansowych - dodał.

Pomysł Żurawskiego spodobał się w mieście na tyle, że postanowiono go zrealizować.

Podobne napisy pojawić się mają także na innych przejściach dla pieszych w Sosnowcu.

Ze statystyk wynika, że w miastach, gdzie wprowadzono takie rozwiązanie, ilość potrąceń spadła o około 50 procent. Jako pierwszy podobne oznaczenia w Polsce wprowadził na swoich ulicach Radom.