Którzy Amerykanie kwestionują globalne ocieplenie? Ci, którzy wierzą w teorie spiskowe

Amerykanie, którzy wierzą w teorie spiskowe dotyczące 11 września czy śmierci księżnej Diany, częściej wątpią też w zmiany klimatyczne. Naukowcy zainspirowani tweetem Donalda Trumpa postanowili zbadać źródła sceptycyzmu i jego związek z poglądami politycznymi.

Aktualizacja: 10.05.2018 16:33 Publikacja: 10.05.2018 16:22

Kto zabił Kennedy'ego?

Kto zabił Kennedy'ego?

Foto: Walt Cisco, Dallas Morning News/ domena publiczna via Wikimedia Commons

Uważa się, że około 97 procent naukowców popiera tezę, że zmiany klimatyczne są faktem, a odpowiada za nie przede wszystkim człowiek. Jednak sprzeciw wobec teorii zmian klimatycznych na trwałe wszedł do głównego nurtu w niektórych krajach. Np. w Stanach Zjednoczonych.

Pod rządami Donalda Trumpa USA wycofały się z porozumienia klimatycznego w Paryżu, a Scott Pruitt, szef Agencji Ochrony Środowiska, jest znanym sceptykiem co do zmian klimatycznych.

Prof. Matthew Hornsey i jego współpracownicy z University Queensland postanowili zbadać korzenie tego zjawiska w Stanach Zjednoczonych i innych krajach, przyglądając się związkom między wiarą w teorie spiskowe, a poglądami konserwatywnymi i sceptycyzmem klimatycznym. Chcieli sprawdzić, czy taki związek istnieje i czy tylko w Stanach.

Jako przykłady teorii spiskowych wybrali temat 11 września, czyli wiarę, że zamach w Nowym Jorku był inspirowany przez służby USA, morderstwo Johna Kennedy'ego oraz śmierć księżnej Diany, a także koncepcję istnienia nowego porządku świata - sterowania światem przez elitarną grupę ludzi.

- Inspiracją do badania było tweet Donalda Trumpa, który stwierdził, że nauka o klimacie jest mistyfikacją stworzoną przez Chińczyków, aby produkcja amerykańska stała się niekonkurencyjna - powiedział prof. Hornsey.

Według najpopularniejszej teorii dotyczącej zmian klimatycznych, jest to mistyfikacja stworzona przez naukowców, którzy dzięki jej istnieniu mają dostęp do funduszy państwowych i mogą wdrażać swój zielony lub marksistowski plan rządzenia światem.

Aby ustalić, co jest przyczyną odrzucania teorii o zmianach klimatycznych, psychologowie przeprowadzili ankietę wśród 5323 osób z 25 krajów. - Stwierdziliśmy, że im bardziej Amerykanie wierzą w konspiracyjne teorie, tym bardziej uważają, że zmiany klimatyczną są mistyfikacją - powiedział prof. Hornsey. Zastrzegł, że "ta zależność nie miała miejsca w ogromnej większości krajów".

Badanie, którego wyniki opublikowało czasopismo "Nature Climate Change", kwestionuje pogląd, że konserwatyzm w naturalny sposób prowadzi do odrzucenia teorii o zmianach klimatycznych.

- Byłem zaintrygowany, dlaczego spośród 17 kandydatów, którzy walczyli o nominację Republikanów w wyborach prezydenckich w 2016 roku, wielu otwarcie wyrażało sceptycyzm wobec nauk o klimacie - powiedział prof. Hornsey.

- To odrzucenie głównego nurtu nauk o klimacie w dużej partii politycznej nie było wcale oczywiste w innych krajach, co postawiło pytanie: czy skłonność konserwatystów do większego sceptycyzmu klimatycznego jest zjawiskiem globalnym, czy też czymś wyróżniającym Stany Zjednoczone - dodał.

Badanie wykazało, że choć nie jest to zjawisko stricte amerykańskie, to jednak należy do mniejszości, jeśli chodzi o postawę konserwatystów. W trzech czwartych przebadanych krajów konserwatyści nie wykazywali większego sceptycyzmu, niż inni.

Jeśli więc spytamy Amerykanina o poglądy polityczne, z dużym prawdopodobieństwem można odgadnąć, jakie dana osoba ma poglądy na temat zmian klimatycznych. Podobna korelacja nie została wykryta w żadnym innym kraju, objętym badaniem.

Uważa się, że około 97 procent naukowców popiera tezę, że zmiany klimatyczne są faktem, a odpowiada za nie przede wszystkim człowiek. Jednak sprzeciw wobec teorii zmian klimatycznych na trwałe wszedł do głównego nurtu w niektórych krajach. Np. w Stanach Zjednoczonych.

Pod rządami Donalda Trumpa USA wycofały się z porozumienia klimatycznego w Paryżu, a Scott Pruitt, szef Agencji Ochrony Środowiska, jest znanym sceptykiem co do zmian klimatycznych.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek
Społeczeństwo
Hipopotam okazał się samicą. Przez lata ZOO myślało, że jest samcem
Społeczeństwo
Demonstracje przeciw Izraelowi w USA. Protestują uniwersytety