Na czym polega metoda na CBŚ? Złodzieje wyszukują w książkach telefonicznych osób, które imiona wskazują, że są w podeszłym wieku. W rozmowie telefonicznej przekonują, że są funkcjonariuszami policji i prowadzą śledztwo w sprawie złodziei zajmujących się okradaniem emerytów.

Wykorzystane osoby proszone są o przelanie pieniędzy na wskazany adres lub zapakowanie banknotów do reklamówki i przekazanie je osobie, która się po nie zgłosi.

Telefon taki otrzymał 68-letni mieszkaniec Gdańska. Mężczyzna zalogował się na swoje konto bankowe i przelał na podany numer konta półtora miliona złotych. Inny kobieta przekazała złodziejom kilkanaście tysięcy złotych. Funkcjonariusze policji otrzymali kilka zgłoszeń w tej sprawie. Część osób uniknęło kradzieży.

Funkcjonariusze policji apelują, by w podobnych sytuacjach rozłączać się i informować o zdarzeniu policjantów dzwoniąc pod numer 997.