Do akcji pomocy płazom włączyli się podopieczni i pracownicy zaprzyjaźnionej z miastem Fundacji Sprawni Inaczej. Żaby przenosić będą też uczniowie szkoły podstawowej Fregata, urzędnicy gdańskiego magistratu oraz pracownicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
- Wpływ ruchu kołowego na śmiertelność drobnych gatunków zwierząt wśród zoologów znany jest od dawna, marginalizowany jest jednak w środowisku drogowców - tłumaczy koordynator akcji Marcin Tryksza z Wydziału Środowiska gdańskiego magistratu. – Tymczasem, co roku na drogach ginie ogromna liczba drobnych kręgowców, wśród których najliczniejszą grupą są właśnie płazy – dodaje.

Od 2008 r. gdański Wydział Środowiska organizuje akcję pomocy dla tych pożytecznych zwierząt, będących w Polsce pod ochroną. W znanych miejscach wędrówek płazów rozstawiane są płotki, znaki i pułapki - wiaderka, a grupy wolontariuszy przenoszą płazy do zbiorników wodnych. Został także stworzony Płazi Patrol Interwencyjny, który przez całą dobę przyjmuje zgłoszenia dotyczące wędrówek żab i zagrożeń, jakie napotykają one na swojej drodze.

Zagrożone są gatunki żab i ropuch, które wędrują do najbliższego zbiornika wodnego, by złożyć skrzek. Przeprawiając się przez jezdnię, która często znajduje się na ich trasie przemarszu, masowo giną pod kołami samochodów. Wpadają również w tzw. pułapki antropogeniczne, z których nie potrafią się wydostać. Jak tłumaczą urzędnicy, takie pułapki to m.in. drogowe studzienki kanalizacyjne i deszczowe, kolektory, niezabezpieczone wykopy, czy zbiorniki wodne ze stromymi brzegami. Dzięki pomocy mieszkańców Gdańska część żab udaje się uratować. Podczas akcji mieszkańcy ratują nawet kilka tysięcy tych płazów.