Centralnymi ulicami Lwowa przeszedł marsz nacjonalistów. Uczestnicy demonstracji trzymali pochodnie i czerwono-czarne flagi. 

Wśród haseł, które pojawiły się podczas marszu były między innymi: „Miasto Lwów nie dla polskich panów”, "Nasza ziemia – nasi bohaterowie!" i "Pamiętaj cudzoziemcze, że gospodarzem jest tu Ukrainiec!". Uczestnicy demonstracji wielokrotnie wykrzykiwali te hasła.

Marsz zorganizowała nacjonalistyczna partia Korpus Narodowy. Przewodniczący partii przekazał, że marsz jest odpowiedzią na wprowadzenie w Polsce nowelizacji ustawy o IPN.

Swiatosław Siryj dodał, że organizując wydarzenie, nie chcieli zaatakować narodu polskiego, ale sprzeciwić się populistycznemu rządowi, który taką ustawę zaproponował. 

Marsz zorganizowano w rocznicę śmierci Romana Szuchewycza. Od 1943 roku był dowódcą Ukraińskiej Powstańczej Armii. Zginął 5 marca 1950 roku w Biłohoroszczy na przedmieściach Lwowa.