Do wypadku doszło przed punktem poboru opłat Żdżary na autostradzie A2.

W pięć stojących w kolejce samochodów uderzył TIR. Według świadków, kierowca nawet nie próbował hamować, najprawdopodobniej jechał z włączonym tempomatem.

Samochody, które staranował, wśród nich bus, są bardzo poważnie zniszczone. 10 osób odniosło obrażenia, pięć z nich trafiło do szpitala na obserwację. Jedna z nich już opuściła placówkę.

Kierowca TIR-a na łotewskich numerach rejestracyjnych miał w wydychanym powietrzu 2,5 promila alkoholu. Najprawdopodobniej usłyszy zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi do 10 lat więzienia.