Dziewczęta zostały zatrzymane w ubiegłym tygodniu, po czym wypuszczono je za kaucją - poinformował przedstawiciel władz dystryktu Tandahimba Sebastian Waryuba.
Waryuba dodał, że policja chce przesłuchać dwie kolejne nastolatki, by zdobyć informację na temat mężczyzn, którzy są ojcami ich dzieci.
W Tanzanii sprawcy ciąży u uczennicy grozi co najmniej 30 lat więzienia - informuje Sky News. Tak surowe kary mają doprowadzić do tego, by niepełnoletnie dziewczęta nie wychodziły za mąż, a także zmniejszyć liczbę ciąż u nastolatek, które często doprowadzają do porzucenia przez nie szkoły.
Jednocześnie jednak władze Tanzanii są krytykowane za to, że nastolatkom, które urodzą dziecko, nie pozwala się kontynuować nauki.
W czerwcu 2017 roku prezydent Tanzanii John Magufuli ostrzegł nastoletnie dziewczyny, że "po zajściu w ciążę są skończone" i nie będą mogły kontynuować nauki.