Mieszkańcy wyspy uniemożliwiają ekipom budowlanym dojazd do ośrodka. Ich zdaniem wyspa Chios nie może przyjąć więcej migrantów. 

Grecy tłumaczą, że na wyspie od dwóch lat sytuacja jest bardzo trudna. Mieszkańcy uważają, że ministerstwo powinno ewakuować migrantów, a nie przyjmować kolejnych.

Obecnie na wyspie Chios w ośrodku przebywa 1600 migrantów. To dwa razy więcej niż jest przewidziane. Część osób śpi w namiotach, mimo zimnych nocy i obfitych opadów deszczu.

Władze postanowiły dostawić kontenery, dla osób, które nie mają miejsca w ośrodku. Mieszkańcy okolicznych wiosek ustawili się na drodze i zablokowali przejazd. 

Ministerstwo do Spraw Migracji poinformowało, że zostaną podjęte kroki prawne w tej sprawie.