Zmiana prawa ma na celu stworzenie "pozytywnego wizerunku" Turkmenistanu, ale również ochronę nieletnich przed bodźcami, które mogą negatywnie wpłynąć na ich "rozwój fizyczny, umysłowy lub moralny".

W filmach i programach telewizyjnych nie można więc będzie pokazywać scen zawierających seks, przemoc i "złe nawyki".

Ustawodawca uzasadnia ten zakaz "ochroną interesów narodowych", ale jednocześnie ani nie precyzuje, jakie "złe nawyki" ma na myśli, ani nie wskazuje, kto je będzie jako takie klasyfikował.

Jak informuje RMF FM, to nie pierwsza kuriozalna ustawa wprowadzona w ostatnim czasie w Turkmenistanie. W tym miesiącu prezydent Berdimuhamedow ustawą nakazał, aby po stolicy kraju, Aszchabadzie, nazywanej "miastem z białego marmuru", nie jeżdżono ciemnymi samochodami.