Do tej pory policji nie udało się zatrzymać sprawców napadów. Część kobiet przyznaje, że obecnie boi się wychodzić wieczorami z domu.

Zaostrzenia kar za gwałty i zdecydowany działań ze strony polityków domagało się kilkaset osób, które protestowały w Malmoe. 

- Chcemy, by każdy kto zostanie posądzony o gwałt i istnieją ku temu przesłanki, został natychmiast aresztowany. Dochodzenie także musi być wszczęte niezwłocznie - tłumaczyła jedna z inicjatorek wydarzenia, Camilla Lundgren.

W tym tygodniu sąd w Sztokholmie uniewinnił pięciu mężczyzn oskarżonych o gwałt na 30-letniej kobiecie. Zdaniem wymiaru sprawiedliwości śledztwo policji było źle prowadzone. Na rynku dzielnicy Fittja, gdzie doszło do gwałtu, kilkaset osób protestowało przeciwko decyzji sądu.