"Pokój i miłość od miss Iraku i miss Izraela" - tak podpisane zdjęcie pojawiło się na profilu 27-letniej Sarah Idan. Miss Iraku tłumaczyła później, że chciały w ten sposób pokazać światu, że obywatele obu państw żyją w zgodzie.

Pomysł kobiety nie spodobał się mieszkańcom Iraku. Jej najbliższa rodzina zaczęła otrzymywać pogróżki. Ostrzeżenie dostała również ona sama. Organizatorzy konkursu miss Iraku zagrozili jej utratą tytułu, jeśli nie wykasuje zamieszczonego materiału. Idan nie usunęła zdjęcia, ale następnego dnia na jej profilu pojawiła się informacja o tym, że nie popiera polityki prowadzonej przez rząd Izraela.

Pogróżki pod adresem jej rodziny były tak częste, że najbliżsi postanowili wyjechać z kraju. 

Konkurs Miss Universe odbył się ponad miesiąc temu, ale kobieta nadal otrzymuje pogróżki. Idan żali się, że w tej sprawie otrzymała jej rodzina żadnego wsparcia od rządu. 

Irak po raz pierwszy od 45 lat wystawił swoją reprezentantkę w konkursie Miss Universe.