Londyńczycy protestują przeciwko zakazowi Ubera

Ponad pół miliona osób podpisała się pod petycją wzywającą Transport for London (TfL), jednostkę organizacyjną samorządu w Londynie odpowiedzialną ze kwestie transportu, by zmieniła decyzję o odebraniu licencji Uberowi w tym mieście.

Aktualizacja: 23.09.2017 14:13 Publikacja: 23.09.2017 14:08

Londyńczycy protestują przeciwko zakazowi Ubera

Foto: AFP

Londyn zdecydował w piątek o nieprzedłużaniu licencji na przewozy dla Ubera. Lokalny regulator argumentuje to względami bezpieczeństwa pasażerów. W efekcie startup, który wycenia się na ponad 60 mld dol., miałby stracić swój największy rynek w Europie.

Decyzja TfL wywołała ożywioną debatę, a związki zawodowe ogłosiły "historyczne zwycięstwo". Zwolennicy Ubera twierdzili z kolei, że w ten sposób uniemożliwia się uczciwą konkurencję.

W sobotę rano, czyli w zaledwie dzień po ogłoszeniu tej decyzji, petycja o zmianę decyzji TFL na portalu change.org miała już ponad 510 tys. podpisów.

Petycja, napisana przez Uber London, stwierdza, że "Chcąc zakazać używania naszej aplikacji w stolicy, Transport for London i burmistrz poddają się niewielkiej liczbie osób, które chcą ograniczyć możliwość wyboru przez konsumentów".

"Jeśli decyzja zostanie utrzymana, oznacza to wyrzucenie ponad 40 tys. licencjonowanych kierowców i pozbawienie milionów londyńczyków wygodnej i niedrogiej formy transportu" - zauważono w petycji. "Ta decyzja ma wpływ na życie ogromnej liczby uczciwych i pracowitych kierowców w Londynie" - dodano, zaznaczając, że miasto pokazuje w ten sposób, że nie jest otwarte na innowacyjne przedsiębiorstwa.

Burmistrz Londynu Sadiq Khan mówił, że chce, by Londyn "stał na czele innowacji i nowych technologii", ale podkreślił, że firmy muszą "grać godnie z zasadami". - Zapewnienie innowacyjnej usługi nie może obywać się kosztem bezpieczeństwa i ochrony klienta - powiedział.

Spółka ma 3 tygodnie na odwołanie się od decyzji regulatora.

Londyn zdecydował w piątek o nieprzedłużaniu licencji na przewozy dla Ubera. Lokalny regulator argumentuje to względami bezpieczeństwa pasażerów. W efekcie startup, który wycenia się na ponad 60 mld dol., miałby stracić swój największy rynek w Europie.

Decyzja TfL wywołała ożywioną debatę, a związki zawodowe ogłosiły "historyczne zwycięstwo". Zwolennicy Ubera twierdzili z kolei, że w ten sposób uniemożliwia się uczciwą konkurencję.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Nowy Jork. Przed sądem, gdzie trwa proces Trumpa, podpalił się mężczyzna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"
Społeczeństwo
Kruszeje optymizm nad Dnieprem. Jak Ukraińcy widzą koniec wojny?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
Walka z gwałtami zakończyła się porażką. Władze zamykają więzienie w USA