Kolejny samolot Wizz Air będzie leciał z Bukaresztu do Glasgow dopiero w następny poniedziałek.
Wszyscy pasażerowie, którzy nie mogli odlecieć z Bukaresztu 28 sierpnia otrzymali darmowe miejsca w samolocie, który poleci do Szkocji 4 września.
Część pasażerów nie chciała czekać - i powróciła do Glasgow na pokładzie samolotów innych linii lotniczych co wiązało się jednak z dodatkowym wydatkiem rzędu 700 funtów. Inni skorzystali z połączeń WizzAir do innych miast w Wielkiej Brytanii - skąd na własny koszt wracali do Glasgow.
Grupa pasażerów - wśród których jest m.in. 70-letni Bob Jamieson, z którym rozmawiało BBC - zdecydowało się poczekać na kolejny samolot. Jamieson tłumaczy, że podróż z Bukaresztu do innego brytyjskiego miasta, a potem jeszcze transport do Glasgow to dla niego "za dużo".
- Mam szczęście, że jestem na emeryturze. Ale w tym samolocie byli ludzie, którzy musieli wracać do pracy - zaznaczył.