Cristobal Rojas, pracujący w Mediolanie Włoch kubańskiego pochodzenia wynajął sobie i swojej partnerce pokój w hotelu w Margherita di Savoia na południu Włoch, gdzie para miała spędzić wakacje w okresie święta Ferragosto (święto obchodzone 15 sierpnia, zbiega się ze świętem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny).
Kiedy jednak hotelarz zobaczył swoich gości powiedział, że mają opuścić hotel, ponieważ on nie akceptuje osób o ciemnym kolorze skóry - relacjonował Rojas w rozmowie z "La Repubblica".
Mediolańczykowi udało się znaleźć inny hotel w Margherita di Savoia.
"La Repubblica" podaje, że hotelarz potwierdził przez telefon, że poprosił Rojasa i jego partnerkę o opuszczenie hotelu. Nie potwierdza jednak wersji o rasistowskich przesłankach swojej decyzji.
To kolejny rasistowski incydent we Włoszech opisywany tego lata przez media.