Policja została wezwana na lotnisko Luton w sobotę tuż przed godz. 23, po informacji o "niszczącym pasażerze" lecącym z Polski.
Około pół godziny przed lądowaniem "mężczyzna przyszedł z przodu samolotu i usiadł obok kobiety siedzącej przy drzwiach awaryjnych umieszczonych przy skrzydle" - relacjonował BBC pasażer David Salon. Dodał, że nagle mężczyzna przecisnął się nad nią i próbował otworzyć drzwi.
- Na szczęście było tam trzech wielkich Polaków. Oni i inni pasażerowie zaczęli się z nim zmagać i w końcu usiedli na nim na podłodze - opowiadał.
Następnie załoga samolotu skrępowała mężczyznę przy użyciu pasów używanych do prezentacji zasad bezpieczeństwa.
Po wylądowaniu pasażerowie lotu W61005 z Katowic zostali poproszeni o pozostanie na miejscach, dopóki policja nie przejmie zatrzymanego. Policja w Bedfordshire potwierdziła, że mężczyzna został zatrzymany, przewieziony do szpitala z powodu niewielkich obrażeń i przesłuchany.