Globalny atak wirusa Petya. Zarażona nawet sieć elektrowni w Czarnobylu

Wirus typu ransomware znany jako Petya jest odpowiedzialny za awarie systemów komputerowych, do jakich doszło na całym świecie, wyrządzając największe szkody na Ukrainie, w Rosji, Wielkiej Brytanii, a także w Indiach. ABW "monitoruje sytuację".

Aktualizacja: 28.06.2017 07:11 Publikacja: 27.06.2017 15:01

Globalny atak wirusa Petya. Zarażona nawet sieć elektrowni w Czarnobylu

Foto: PAP/EPA

Jako pierwsi o ataku poinformowali Ukraińcy, gdzie wirus Petya.A zaatakował system bankowy i telekomunikacyjny, poważnie utrudniając pracę największego lotniska w kraju, metra w Kijowie oraz zakładów energetycznych i ciepłowniczych.

Ataków dokonano spoza granic kraju i miały one masowy charakter - donosiły ukraińskie media.

Wirus szybko się rozprzestrzenił. Poza Ukrainą zaatakował także m.in. w Hiszpanii i w Indiach. Eksperci twierdzą, że może mieć podobne skutki, jak wirus WannyCry, który zaatakował komputery w systemem Windows na całym świecie. Dowiedz się więcej »

Eksperci ostrożnie wypowiadają się jednak o dokładnym sposobie wtorkowego ataku. Choć część wskazuje na podobieństwo do WannaCry, to rosyjska firma ds. cyberbezpieczeństwa Kaspersky Labs podaje jednak w wątpliwość, czy rzeczywiście chodzi o wirus Petya,A, jak twierdzą władze niektórych krajów.

- Nasza wstępna analiza sugeruje, że nie chodzi o wersję ransomware Petya, jak dotąd wskazywano, ale o nowy rodzaj ransomware, dotąd nieznany. Z tego powodu nazwaliśmy go NotPetya - głosi komunikat firmy, która zaleca uaktualnienie używanej wersji systemu operacyjnego Windows.

Amerykański producent oprogramowania antywirusowego Symatec wskazał, że za atakiem stoi grupa hakerska Lazarus, którą wiąże się z Koreą Północną.

Duński koncern A.P. Moeller-Maersk działający głównie w branży transportu morskiego i energii, brytyjska firma WPP - gigant z branży reklamy i public-relations, nienazwana w depeszach "międzynarodowa norweska firma", oraz terminale w największym w Europie porcie w Rotterdamie również padły ofiarą ataków hakerskich.

O awarii systemów komputerowych firma A.P. Moeller-Maersk, która zatrudnia 120 tys. pracowników w 135 krajach, poinformowała rzeczniczka koncernu, potwierdzając, że powodem jest cyberatak na liczne należące do koncernu firmy i strony internetowe.

- Możemy potwierdzić, że systemy teleinformatyczne Maersk nie działają (...) na skutek cyberataku. W dalszym ciągu oceniamy sytuację. Bezpieczeństwo naszych pracowników, naszych operacji i interesy naszych klinetów jest naszym najwyższym priorytetem - głosi informacja na stronie koncernu.

"Zaatakowane są przede wszystkim komputery działające na systemie Windows. Na ekranie pojawia się czarny ekran z czerwonymi napisami, który informuje, że zostanie odblokowany dopiero po wpłaceniu 300 dolarów w walucie Bitocoin" - powiedział w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl Polak pracujący w Kijowie.

- Atak zorganizowały służby specjalne Rosji - oświadczył doradca szefa MSW i deputowany do ukraińskiego parlamentu Anton Heraszczenko. - Przeciwko Ukrainie rozpoczęto ogromny cyberatak, który odbywa się pod przykrywką wirusa. Według wstępnych informacji jest to zorganizowany system, swego rodzaju trening ze strony służb specjalnych Federacji Rosyjskiej - powiedział w jednej ze stacji telewizyjnych. 

O awarii komputerów w siedzibie Rady Ministrów w Kijowie poinformował wicepremier Pawło Rozenko. „(…) Nasza sieć też padła. Taki obrazek pokazują wszystkie komputery w KMU (siedzibie rządu)” - napisał na Facebooku, gdzie umieścił zdjęcie ekranu komputerowego z komunikatem o awarii.

Pierwszy o problemie poinformował Narodowy Bank Ukrainy (NBU), który przekazał, że niektóre banki mają problemy z płatnościami i obsługą klientów. Nie działa co najmniej część bankomatów.

„Bank Narodowy jest przekonany, że ochrona infrastruktury bankowej przed oszustwami w cyberprzestrzeni zorganizowana jest w należyty sposób, a próby ataków komputerowych na systemy informatyczne banków zostaną zneutralizowane” - oświadczył NBU.

Rzecznik ukraińskiej policji poinformował, że atak hakerów sparaliżował działalność jednocześnie kilku instytucji rządowych. Zaatakowane zostały również banki Sberbank, Ukrsotsbank, Ukrgasbank, OTP Bank i PrivatBank, media oraz korporacje rządowe. Wirus Petya.A uderzył też w system komputerowy kijowskiego metra. Ukraińskie media donoszą, że ofiarami ataku hakerskiego padła również Ukrpoczta (ukraińska poczta) oraz zarządzający usługami telekomunikacyjnymi Ukrtelekom.

Rosjanie także z problemami

Rosyjski bank centralny poinformował o "atakach komputerowych" na rosyjskie banki, dodając, że w pojedynczych przypadkach doszło do zainfekowania ich systemów teleinformatycznych.

W komunikacie bank zapewnił, że systemy bankowe nie zostały złamane. Dodał, że współpracuje z bankami w celu przezwyciężenia skutków ataków.

Także rosyjski koncern naftowy Rosnieft poinformował, że padł ofiara ataku hakerskiego na dużą skalę, ale wydobycie i przetwarzanie ropy nie zostało wstrzymane dzięki przejściu na system rezerwowy.

"Atak hakerski mógł mieć poważne konsekwencje, ale firma przeszła na rezerwowy system przetwarzania i produkcji; ani wydobycie, ani rafinowanie nie zostały wstrzymane" - podała firma w komunikacie zamieszczonym na Twitterze.

Serwery Rosnieftu, a także kontrolowanej przez koncern spółki naftowej Basznieft, zaatakował wirus o działaniu podobnym do WannaCry - podał portal RBK, powołując się na źródło w policji.

We wtorek po południu strona internetowa Rosnifetu była niedostępna. O ataku na jej systemy informatyczne powiadomiła też firma Evraz.

ABW monitoruje sytuację związaną z bezpieczeństwem cybernetycznym Polski

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na bieżąco monitoruje sytuację związaną z bezpieczeństwem cybernetycznym Polski - zapewniono w komunikacie przesłanym we wtorek PAP. Służby ostrzegają, by nie otwierać maili z nieznanych źródeł oraz nie klikać w linki zawarte w takich wiadomościach.

Departament Bezpieczeństwa Narodowego KPRM poinformował w komunikacie, że ABW monitoruje sytuację, a do Rządowego Zespołu Reagowania na Incydenty Komputerowe CERT.GOV.PL nie wpłynęło do tej pory żadne zgłoszenie dotyczące wirusa typu ransomware o nazwie Petya potwierdzające, by instytucje z zakresu CERT.GOV.PL (administracja rządowa oraz infrastruktura krytyczna) padły ofiarą kampanii hakerskiej.

"Obecnie CERT.GOV.PL pozostaje w kontakcie z innymi krajowymi CERT-ami w powyższej sprawie" - zapewniono.

Służby ostrzegają, aby nie otwierać e-maili z nieznanych źródeł oraz nie klikać w linki zawarte w takich wiadomościach.

Wcześniej zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik powiedział PAP, że nie ma sygnałów o aktywności hakerskiej w publicznej domenie w Polsce, a CERT ABW nie sygnalizował "żadnych szczególnych" zdarzeń. Przypomniał, że Centrum w ABW zajmuje się domeną publiczną - gov.pl i instytucjami publicznymi.

Hakerzy zaatakowali nieczynną elektrownię atomową w Czarnobylu

Wirus nie ominął sieci komputerowej nieczynnej elektrowni atomowej w Czarnobylu. Systemy technologiczne stacji działają w zwykłym trybie - poinformowały władze.

Elektrownia w Czarnobylu na północy Ukrainy została zamknięta po wybuchu jej czwartego reaktora w 1986 roku. Reaktor ten został niedawno zabezpieczony nową izolacją. Obecnie działa tam zakład przechowywania zużytego paliwa jądrowego.

W związku z atakiem nie działa strona internetowa elektrowni w Czarnobylu - przekazała we wtorek państwowa agencja, która zarządza strefą wokół siłowni.

„W wyniku tymczasowego odłączenia systemu Windows monitoring promieniowania placu przemysłowego (wokół reaktora - PAP) odbywa się ręcznie. Automatyczny system kontroli promieniowania w strefie działa w trybie zwykłym” - oświadczono w komunikacie.

Jako pierwsi o ataku poinformowali Ukraińcy, gdzie wirus Petya.A zaatakował system bankowy i telekomunikacyjny, poważnie utrudniając pracę największego lotniska w kraju, metra w Kijowie oraz zakładów energetycznych i ciepłowniczych.

Ataków dokonano spoza granic kraju i miały one masowy charakter - donosiły ukraińskie media.

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Nowy Jork. Przed sądem, gdzie trwa proces Trumpa, podpalił się mężczyzna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"
Społeczeństwo
Kruszeje optymizm nad Dnieprem. Jak Ukraińcy widzą koniec wojny?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
Walka z gwałtami zakończyła się porażką. Władze zamykają więzienie w USA