Rutynowej kontroli dokonano wczoraj w południe. Uwagę funkcjonariuszy przykuł bagaż 50-letniej kobiety. Podczas kontroli pasażerka nerwowo reagowała na obecność celników. Jedna z walizek znajdowała się obok kobiety, a nie jak pozostałe, w luku bagażowym.
Funkcjonariusze poprosili kobietę o pokazanie zawartości bagażu. Ta odmówiła i odsunęła suwak jednie na kilka centymetrów. Po sprawdzeniu bagażu służby odkryły, że pod odzieżą znajduje się 8-letni chłopiec. Funkcjonariusze wyciągnęli dziecko z walizki, na co nie chciała zgodzić się jego matka.
Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Również wtedy matka nie chciała na to wyrazić zgody.
Służba Celno-Skarbowa sprawdziła informacja na temat kobiety. Kilka dni wcześniej próbowała z chłopcem przekroczyć polsko-ukraińską granicę, jednak została zatrzymana. 8-latek nie miał przy sobie wymaganych dokumentów.
Obywatelka Ukrainy usłyszała zarzut pomocnictwa w usiłowaniu nielegalnego przekroczenia granicy i ukarana została mandatem w wysokości 200 zł.