Zbiórka pieniędzy dla rodziny zabitego Polaka

Na stronie Gofundme.com trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny polskiego kierowcy, który zginął w Berlinie. Pomysłodawca akcji chcę zebrać 10 tysięcy funtów.

Publikacja: 21.12.2016 14:51

Zbiórka pieniędzy dla rodziny zabitego Polaka

Foto: AFP

Zbiórkę pieniędzy zorganizował Dave Duncan, kierowca ciężarówki z Wielkiej Brytanii. "Postanowiłem pomóc choć w niewielkim stopniu" - napisał pomysłodawca akcji.

"Żadne pieniądze nie przywrócą życia Łukasza, ale mam nadzieję, że to pomoże jego rodzinie" - pisze dalej Duncan. Zbiórka powstała wczoraj. Dziś na koncie jest już ponad sześć tysięcy funtów. Cel ustawiono na 10 tysięcy funtów. 

Z relacji niemieckich mediów wynika, że Łukasz Urban próbował powstrzymać zamachowca. Z nieoficjalnych informacji wynika, że żył w momencie ataku. Polskiego kierowcę nazwano w Niemczech "bohaterem".

W ataku terrorystycznym na terenie jarmarku bożonarodzeniowego w Berlinie zginęło 12 osób. Jedną z ofiar jest polski kierowca ciężarówki, użytej do staranowania ludzi zgromadzonych na jarmarku. Według powiązanej z islamistami agencji Amak odpowiedzialność za zorganizowanie zamachu wzięło Państwo Islamskie.

Link do zbiórki

Zbiórkę pieniędzy zorganizował Dave Duncan, kierowca ciężarówki z Wielkiej Brytanii. "Postanowiłem pomóc choć w niewielkim stopniu" - napisał pomysłodawca akcji.

"Żadne pieniądze nie przywrócą życia Łukasza, ale mam nadzieję, że to pomoże jego rodzinie" - pisze dalej Duncan. Zbiórka powstała wczoraj. Dziś na koncie jest już ponad sześć tysięcy funtów. Cel ustawiono na 10 tysięcy funtów. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż: Połowa Polaków za małżeństwami par jednopłciowych. Co z adopcją?
Społeczeństwo
Ponad połowa Polaków nie chce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm
Społeczeństwo
Budowa S1 opóźniona o niemal rok. Powodem ślady osadnictwa sprzed 10 tys. lat
Społeczeństwo
Warszawa: Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie przykleili się do asfaltu w centrum