Reklama

USA: Oblężenie "gorącej linii" dla samobójców

Między 1 a 2 w nocy 9 listopada, na krótko przed ogłoszeniem, że wybory prezydenckie w USA wygrał Donald Trump, na numer Narodowej Linii Przeciwdziałania Samobójstwom zadzwoniła rekordowa liczba 660 osób - pisze "The Guardian".

Aktualizacja: 12.11.2016 15:37 Publikacja: 12.11.2016 15:21

USA: Oblężenie "gorącej linii" dla samobójców

Foto: AFP

Narodowa Linia Przeciwdziałania Samobójstwom (National Suicide Prevention Lifeline) odnotowała w tym czasie 2,5 raza większe zainteresowanie niż przeciętnie.

"The Guardian" odnotowuje, że w tym samym czasie znacznie zwiększyło się również obciążenie systemu umożliwiającego wysyłanie SMS-ów od osób znajdujących się w sytuacji kryzysowej (Crisis Text Line). Jak zdradza Bob Filbin, odpowiedzialny za zbieranie danych spływających w ramach tego systemu, większość komunikatów zawierała kombinację słów "przestraszony", "wybory", "rodzina" i "LGBT". Normalnie do systemu tego spływa ok. 1000 wpisów na dobę. W dniu wyborów prezydenckich w USA liczba ta była jednak ośmiokrotnie wyższa.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Społeczeństwo
100 tys. Holendrów zabroniło sobie uprawiania hazardu
Społeczeństwo
Rosyjski podbija Wilno. Wszędzie słychać „język okupanta”
Społeczeństwo
Chiny. Przeor słynnej świątyni Szaolin pod lupą śledczych
Społeczeństwo
Solarni „Posłańcy" ewangelizują rdzenne plemiona Amazonii. Metoda „niemożliwa do zwalczenia"
Archeologia
Odkrycie miejsca pochówku sprzed 100 000 lat. Nowe spojrzenie na wczesnych ludzi
Reklama
Reklama