Według autorów artykułu wiele błędów medycznych nie zostaje zauważonych i dlatego nie są ujmowane w oficjalnych statystykach. W British Medical Journal czytamy, że w rzeczywistości błędy lekarzy zabijają więcej pacjentów w USA niż choroby dróg oddechowych. Większą śmiertelność, niż pomyłki lekarzy, wywołują jedynie choroby serca i nowotwory. 

Po przeanalizowaniu dostępnych danych autorzy artykułu doszli do wniosku, że co roku w USA 251454 osoby umierają w wyniku błędów popełnionych przez lekarzy. Liczba ta - jak zaznaczają - jest jednak prawdopodobnie jeszcze większa, ponieważ nie są w niej uwzględnione zgony do jakich dochodzi w domu pacjenta i w domach spokojnej starości.

 

To liczba znacznie wyższa niż ta, podawana w oficjalnych danych - Departament Zdrowia USA szacował w 2008 roku, że liczba zgonów spowodowanych błędami lekarzy wynosi 180 tys. rocznie.

- Priorytetem służby zdrowia powinno być zwiększenie bezpieczeństwa pacjentów - przekonuje dr Martin Makary, jeden z autorów badań, na podstawie których powstał artykuł.