Przyszedł Afganistan, i wtedy jedną z najważniejszych linii operacyjnych wojsk specjalnych stało się osłona i wsparcie działań wojsk lądowych. Tam udowodniliśmy po co powstały wojska specjalne i dlaczego warto było podjąć wysiłek ich budowy. Dzisiaj nikt tego nie kwestionuje. Zapewniam, iż za kilka lat podobne będzie z terytorialsami.
Nie można zapominać, że po trzech latach służby w WOT, żołnierze będą mogli wstąpić do służby zawodowej. Jesteśmy więc kuźnią kadr dla całych sił zbrojnych. Niemal co piąty nasz żołnierz już dzisiaj deklaruje zamiar podjęcia zawodowej służby wojskowej po zakończeniu 3-letniego okresu szkolenia w WOT. Akceptujemy w WOT dużą fluktuację kadr spowodowanych zasilaniem systemu rezerw osobowych a także przejścia żołnierzy do wojsk operacyjnych. Czas zebrania zysków z inwestycji w WOT zbliża się wielkimi krokami!
Niebawem w Siedlcach ruszy Centrum Szkoleniowe WOT. Jaka będzie jego rola?
Dzisiaj cały ciężar szkolenia spoczywa na brygadach WOT. Już dziś musimy przygotować się na kilka wyznaczników naszego działania w najbliższej przyszłości. Po pierwsze dążymy do ograniczenia potrzeb osobowych z wojsk operacyjnych. W centrum będziemy prowadzić szkolenia kandydatów na szeregowych żołnierzy zawodowych a także podoficerów zawodowych. Po drugie żołnierze TSW również pełnią służbę w korpusie podoficerskim – musimy więc w sposób instytucjonalny kształcić tych szeregowych, którzy mają predyspozycje do zostania podoficerami. Wreszcie po zakończeniu etapu powszechnego budowania formacji zamierzamy zmienić system szkolenia.
Po roku 2020 droga do terytorialnej służby wojskowej wiodła będzie poprzez 9-tygodniowy kurs lekkiej piechoty. Kurs ten realizowany będzie właśnie w Centrum. Nie jest już również tajemnicą, iż w przyszłym roku światło dzienne ujrzy międzynarodowa inicjatywa, której Polska będzie państwem wiodącym a związana będzie min. z wymianą doświadczeń i wypracowywaniem dobrych praktyk związanych z funkcjonowaniem tego typu formacji w Europie. Powoływane Centrum pełnić będzie zaplecze dla tej inicjatywy. Dzięki Centrum brygady będą mogły skoncentrować się na szkoleniach realizowanych na szczeblach powiatów i województwa.
Zakłada pan, że nie będzie przechowywana broń w komendach policji?
Broń będzie w sposób scentralizowany chroniona i przechowywana również w specjalnie zakupionych kontenerach na terenie brygad. Infrastrukturę policji zamierzamy wykorzystywać wyłącznie wtedy kiedy realizując szkolenie w terenie zaistnieje potrzeba przechowania kontenera z bronią i środkami bojowymi na terenie chronionym a w danym powiecie nie będzie jednostki wojskowej.
Musimy również pamiętać, iż w przypadku kiedy poziom zagrożenia wybuchem konfliktu zbrojnego przekroczy pewną wartość broń zostanie wydana „na ludzi".
Dlaczego zakupy dla WOT dokonywane są za pośrednictwem JW. NIL?
Nie zbudowaliśmy jeszcze własnego oddziału zabezpieczenia, a NIL ma bardzo duże doświadczenie i świetną efektywność w zakresie kupowania nowoczesnego wyposażenia. Dzięki decyzji ministra obrony, dysponujemy możliwością nabywania wybranego wyposażenia w nieco bardziej uproszczony sposób niż inne rodzaje sił zbrojnych. Taka droga jest absolutnie niezbędne na etapie budowania formacji. Skorzystaliśmy z takiej możliwości dwukrotnie, przy zakupie karabinków Grot i dronów uderzeniowych.
Nie obawia się pan ciągłości dostaw karabinków GROT? Otwarte jest pytanie czy fabryka w Radomiu jest w stanie dostarczyć je w takiej ilości, jak założono, czyli w przyszłym roku ok. 20 tysięcy, a do 2020 roku ponad 50 tysięcy?
Fabrykę broni wiąże z MON umowa, która określa terminy dostaw. Nie mam podstaw do tego, aby zakładać by ten harmonogram mogło coś zakłócić. Poza tym uważam, że wdrożenie GROT-a na uzbrojenie jest wydarzeniem przełomowym i skutkującym na lata zarówno dla nas żołnierzy jak również przemysłu. Dla nas żołnierzy, to kolejny krok na drodze uzyskiwania przewagi nad przeciwnikiem a dla przemysłu szansa na rozwój i lepszą konkurencyjność.
Czy jest prawdą, że żołnierze WOT tak dużo strzelają, że brakuje wam amunicji?
Nie, ale faktycznie strzelamy dużo. W czasie 16 – dniowego szkolenia zużywamy nawet 100 naboi na żołnierza. System szkolenia skonstruowany jest w taki sposób by niwelować ograniczenie jakim jest jego czas. Dlatego szkolenie praktyczne musi być bardzo realistyczne. Dlatego w przyszłym roku będziemy zamawiać zestawy na amunicję farbiącą do Grota. Nasi ratownicy medyczni otrzymują też do domu plecaki medyczne, które w każdej chwili mogą być wykorzystane np. gdy żołnierz jest świadkiem wypadku. Organizujemy kursy pływania dla żołnierzy, którzy nie potrafią pływać, a dla tych którzy już takie umiejętności posiadają zorganizujemy kursy ratownika wodnego.
Chodzi nam o to, abyśmy w społeczność „zaszyli" takie zdolności, które uczynią je silniejszymi. Chcemy je wzmocnić, nie tylko w sensie więzi, świadomości obronnej, ale też dać rzeczywisty potencjał, do tego, żeby ludzi czuli się bezpieczniej.
To jest idea, która za nami stoi.
— rozmawiał Marek Kozubal
Wojska Obrony Terytorialnej jako piąty rodzaj sił zbrojnych, obok Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej oraz Wojsk Specjalnych powstały z początkiem 2017 roku. Do chwili obecnej utworzone zostało Dowództwo WOT oraz trzy brygady w województwach podlaskim, lubelskim oraz podkarpackim, w tych jednostkach trwa już szkolenie żołnierzy. Formowane są też kolejne trzy brygady jedna na Warmii i Mazurach oraz dwie na Mazowszu, w tych jednostkach obecnie trwa proces osiągania gotowości do szkolenia ochotników, których pierwsze szkolenia zaplanowane są w tych jednostkach na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2018 roku. W szeregach Wojsk Obrony Terytorialnej pełni służbę już ponad 7,5 tysiąca żołnierzy, w tym 6,3 tys. żołnierzy terytorialnej służby wojskowej i 1,2 tys żołnierzy zawodowych. Misją WOT jest obrona i wspieranie lokalnych społeczności. Do głównych zadań w czasie pokoju będzie należało m.in. przeciwdziałanie i zwalczanie skutkom klęsk żywiołowych. W czasie wojny WOT będzie wspierać wojska operacyjne w strefie bezpośrednich działań bojowych. Jeden na trzech Terytorialsów ma mniej niż 25 lat. Średnia wieku statystycznego to 31 lat, a 10 proc. wszystkich to kobiety. Ponad 1/3 żołnierzy TSW legitymuje się wykształceniem wyższym, połowa średnim, a 14 proc. deklaruje że studiuje. Ponad 40 proc. posiada wykształcenie techniczne.