Ogień pojawił się w mieszkaniu na poddaszu czteropiętrowej kamienicy przy ul. Nawrota w Bytomiu ok. godz. 6.30. Jeden z lokatorów wezwał straż.

Na miejsce wysłano cztery zastępcy ratowników. Strażacy, którzy pojawili się na miejscu szybko znaleźli przyczynę zadymienia. Paliło się mieszkanie na poddaszu.

Dla bezpieczeństwa strażacy zdecydowali o ewakuacji lokatorów z sąsiedniego mieszkania. Ogień szybko został opanowany.

W doszczętnie wypalonym pokoju znaleziono zwłoki mężczyzny. Teraz przyczyny wybuchu pożaru bada policja. Wiele wskazuje na to, że ogień zaprószył sam lokator.