- Nie ma pan pomysłu na służbę zdrowia? To proszę skorzystać z naszych propozycji - dodał lider PSL.
Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę, że budżet na rok 2018 nie został jeszcze przyjęty, więc "można go jeszcze zmienić" i dofinansować służbę zdrowia. Dodał, że PSL złoży poprawki do budżetu w tym zakresie w czasie drugiego czytania w Sejmie.
- Przecież jest taki gigantyczny wzrost z VAT-u jak chwali się rząd - zauważył przewodniczący PSL. Dodał, że pieniądze te można przesunąć właśnie do służby zdrowia, by zagwarantować "dostępność pielęgniarek i lekarzy".
- Dzisiaj po raz kolejny bijemy na alarm w sprawie dostępności do służby zdrowia dla polskich pacjentów. Nie wystarczy nie szkodzić - dodał Kosiniak-Kamysz.
Lider PSL wyraził też nadzieję, że minister Radziwiłł "wreszcie poważnie podejdzie do propozycji" ludowców.