Projekt ustawy o Sądzie Najwyższym zawiera skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego, czyli możliwość wniesienia do Sądu Najwyższego skargi od każdego prawomocnego orzeczenia. - Jest to rzecz niezwykle potrzebna - podkreślił w swoim oświadczeniu prezydent. - Jeżeli ktoś czuje się skrzywdzony tym orzeczeniem, będzie mógł ubiegać się o wniesienie takiej skargi nadzwyczajnej do Sądu Najwyższego po to, żeby właśnie trudne sprawy ludzkie, tych którzy mają głębokie poczucie krzywdy na skutek orzeczeń polskich sądów mogły być załatwiane, mogły być jeszcze raz rozpoznane" - tłumaczył prezydent, podkreślając, że jest to zmiana o charakterze prospołecznym.
Skargi nadzwyczajne będą wnosili obywatele za pośrednictwem m.in. Prokuratora Generalnego, Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Dziecka, Rzecznika Praw Pacjenta, prawo wniesienia skargi będzie mieć dwudziestu senatorów, trzydziestu posłów, odpowiednio poprzez marszałka Sejmu i Senatu.
W SN powstaną dwie nowe izby: kontroli nadzwyczajnej i spraw publicznych oraz dyscyplinarna. - To jest niezwykle ważne, aby sprawy dyscyplinarne były załatwiane w sposób transparentny - podkreślił Duda. Izba kontroli nadzwyczajnej i spraw publicznych ma się zajmować skargami nadzwyczajnymi.
Co więcej, w projekcie znalazła propozycja, by sędziowie Sądu Najwyższego, tak samo jak sędziowie pozostałych sądów przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat. Czy będą mogli orzekać dłużej zdecyduje prezydent.
Duda poinformował, że chce także, aby został wprowadzony do SN w sprawach dyscyplinarnych oraz w sprawach skarg nadzwyczajnych przy orzekaniu element społeczny. - Chcę, aby do Sądu Najwyższego został wprowadzony element społeczny, czyli ławnicy - oświadczył Duda. - Przedstawicieli społeczeństwa do SN wybierałby Senat spośród kandydatów zgłoszonych m.in. przez organizacje pozarządowe - dodał.
Zmiany w KRS i Konstytucji
W prezydenckiej ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa znalazł się zapis o wybieraniu członków tego gremium większością 3/5 głosów w Sejmie. Gdy w terminie 2 miesięcy Sejm nie wybierze kandydatów do KRS, wówczas wyboru spośród zgłoszonych kandydatów będzie dokonywał prezydent. W związku z wątpliwościami konstytucyjnymi co do takiego rozwiązania, Andrzej Duda oświadczył, iż przygotował projekt zmiany Konstytucji, który pozwoli prezydentowi dokonać nominacji członków KRS w sytuacji, gdy nie wybierze ich Sejm. W poniedziałek o godz. 16.00 ma się odbyć spotkanie prezydenta z przedstawicielami klubów parlamentarnych w tej sprawie.