Po wypadku tir stanął w ogniu. Kierowca wozu technicznego w stanie ciężkim trafił do szpitala, gdzie walczy o życie.
Do wypadku doszło w sobotę wieczorem. Tir jadący z dużą prędkością autostradą A2 w kierunku Poznania z niewyjaśnionych przyczyn w okolicy miejscowości Lubrza uderzył w tył samochodu technicznego służby obsługi autostrady, który stał na pasie awaryjnym.
Zaraz po zderzeniu tir zapalił się. Na miejsce dotarły służby ratunkowe. Z płonącego auta wydobyły ciało kierowcy, a po ugaszeniu pożaru w kabinie strażacy znaleźli ciało drugiego mężczyzny.
Ciężko ranny został kierowca pojazdu technicznego. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało go do szpitala w Zielonej Górze, gdzie lekarze walczą o jego życie.
Odcinek autostrady na 61 kilometrze w kierunku Warszawy był zablokowany przez kilka godzin, policja wprowadziła objazdy m.in. drogą krajową nr 2 przez Torzym czy Rzepin.