Tragiczny wypadek na stoku w Wiśle

Policja z Cieszyna wyjaśnia okoliczności śmierci 20-letniego narciarza, który zmarł po wypadku na stoku w Wiśle.

Aktualizacja: 21.01.2017 13:45 Publikacja: 21.01.2017 13:22

Tragiczny wypadek na stoku w Wiśle

Foto: bloomberg.pl

Doszło do niego w piątek po wieczorem. Narciarza wbitego w zwały śniegu na stoku w Cieńkowie zauważył jeden z turystów, który jechał wyciągiem. Powiadomił on służy ratunkowe.

Mężczyzna był przytomny, gdy zabierał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Został przetransportowany do szpitala w Krakowie. W nocy 20-letni mieszkaniec Chojnic zmarł na skutek odniesionych obrażeń.

Narciarz miał na głowie kask, ale podczas wypadku doznał obrażeń jamy brzusznej oraz kręgosłupa.

- Prawdopodobnie narciarz wypadł z trasy w trakcie zjazdu i uderzył w zwały leżącego na poboczu śniegu – mówi Rafał Domagała, z cieszyńskiej policji.

Nie wiadomo jeszcze, jak długo mężczyzna czekał na pomoc, bo jadący stokiem narciarze nie zauważyli go.

Prokurator nie zarządził sekcji zwłok, uznał, że był to nieszczęśliwy wypadek. Policja wyklucza udział osób trzecich.

Doszło do niego w piątek po wieczorem. Narciarza wbitego w zwały śniegu na stoku w Cieńkowie zauważył jeden z turystów, który jechał wyciągiem. Powiadomił on służy ratunkowe.

Mężczyzna był przytomny, gdy zabierał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Został przetransportowany do szpitala w Krakowie. W nocy 20-letni mieszkaniec Chojnic zmarł na skutek odniesionych obrażeń.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?