Kampanią "Sprawiedliwe sądy" prowadzoną przez Polską Fundację Narodową zajmie się w poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza, która sprawdzi, jak prowadzona za pomocą billboardów i spotów akcja ma się do przepisów o partiach politycznych i ich finansowaniu. W związku z tym przypominamy nasz sondaż z 14 września.
Tydzień temu „Rzeczpospolita” ujawniła plany kosztującej 19 mln zł kampanii informacyjnej na temat reformy sądownictwa.
Kampanię obejmującą m.in. serię billboardów z hasłami dotyczącymi zmian i odesłaniem do specjalnej strony internetowej przygotowała Polska Fundacja Narodowa. Misją tej organizacji, powołanej do życia przez 17 państwowych spółek, miała być budowa pozytywnego wizerunku Polski w kraju i za granicą.
Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, dopytywany czy taka akcja służy promocji polskiej marki, odpowiedział: - Zgodnie ze statutem jest to działanie uprawnione, bo wizerunek buduje się zarówno za granicą jak i w Polsce.
Ponad dwie trzecie respondentów (70 proc.) uważa jednak, że państwowe spółki nie powinny finansować kampanii promującej forsowane przez PiS zmiany w sądownictwie. Przeciwnego zdania jest 15 proc. ankietowanych. Tyle samo badanych nie umiało sprecyzować swojego zdania w tej sprawie.