Czy reforma sądownictwa jest w ogóle konieczna? - Nie jest konieczna, w takim kształcie, w jakim ona się dokonuje ostatnio i w jakim została zapoczątkowana na początku tego stulecia - ocenił gość Jacka Nizinkiewicza.
- Było ponad 50 zmian, poczynając od 2001 roku - ponad 50 zmian prawa ustroju sądów powszechnych - i to świadczy o stałej tendencji ze strony większości parlamentarnej do podporządkowania sądownictwa tej właśnie większości, a ściślej rządowi przez tę większość podtrzymywanemu - dodał.
Piotrowski nie zgodził się z opinią, że Polacy nie mają zaufania do sądów. - Trzeba wziąć pod uwagę także, że z danych statystycznych, z badań opinii publicznej, wynika, że wysoki jest poziom nieufności tak do parlamentu, jak i do rządu - zauważył.
- Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że sądom zdecydowanie nie ufa 11 procent, to rządowi nie ufa 26 procent, a parlamentowi ponad 26 procent badanych - argumentował. - Badania istotnie wskazują również na to, że znaczna większość - ponad 60 procent badanych - uważa, że sądy orzekają niesprawiedliwie. Ale trzeba mieć świadomość tego kontekstu: nikt nie jest zadowolony z wyroku. Ten który przegrał - ponieważ przegrał. Ten który wygrał - ponieważ za mało wygrał - wyjaśniał prawnik.