Rękoczyn Heimlicha uratował życie

96-letni lekarz pierwszy raz zastosował opracowaną przez siebie technikę pomocy przy zadławieniach. I ocalił życie kobiecie.

Aktualizacja: 31.05.2016 16:01 Publikacja: 30.05.2016 18:06

Henry Heimlich demonstruje, jak chwycić poszkodowanego (w tej roli słynny prezenter telewizyjny John

Henry Heimlich demonstruje, jak chwycić poszkodowanego (w tej roli słynny prezenter telewizyjny Johnny Carson), w programie „Tonight Show” w 1979 roku

Foto: Getty Images

– Nie wiedziałem, że mogę jeszcze tego dokonać. Choć to ja wymyśliłem manewr Heimlicha, nigdy wcześniej sam go nie stosowałem – przyznaje słynny lekarz.

Życie zmusiło go do tego podczas kolacji w domu spokojnej starości Deupree House w Cincinnati. Przy sąsiednim stoliku 87-letnia Patty Ris złapała się za gardło. – Kolor jej twarzy się zmienił. Starała się złapać oddech, szeroko otwierając usta – opisuje dr Henry Heimlich sytuację, którą na całym świecie symuluje się na ćwiczeniach pierwszej pomocy przedmedycznej.

Pielęgniarze ośrodka byli gotowi do reakcji, ale gdy usłyszeli, że pomocy udziela sam Henry Heimlich, pozostało im tylko przyglądanie się. Trzy mocne naciśnięcia przepony kobiety sprawiły, że z jej ust wystrzelił kawałek mięsa.

Henry Heimlich opracował tę technikę w latach 70. ubiegłego wieku. Polega na mocnym chwyceniu poszkodowanego na wysokości pasa i uciśnięciu przepony w celu wypchnięcia przedmiotu blokującego drogi oddechowe. Manewr ten stosuje się, gdy uderzanie dłonią w plecy nie daje efektu.

Choć sam opis może brzmieć zabawnie, zadławienie wcale zabawne nie jest. Bez pomocy poszkodowany może umrzeć w ciągu kilku minut. Szacuje się, że w samych Stanach Zjednoczonych użycie tej techniki uratowało życie 100 tys. osób. Rękoczyn Heimlicha pomógł m.in. Ronaldowi Reaganowi, Elizabeth Taylor, Goldie Hawn, Walterowi Matthau, Carrie Fisher, Jackowi Lemmonowi i Marlenie Dietrich – przypomina BBC.

Stosowanie tej techniki jest jednak kontrowersyjne – pojawiają się opinie lekarzy, że nie ma wystarczających danych, by uznać ją za lepszą niż uderzanie w plecy. „Nigdy nie stała za tym nauka. Heimlich nadużył badań naukowych i wszystkich przekabacił" – uważa dr Roger White ze słynnej Mayo Clinic i American Heart Association, która wydaje rekomendacje obejmujące techniki pierwszej pomocy.

– Nie wiedziałem, że mogę jeszcze tego dokonać. Choć to ja wymyśliłem manewr Heimlicha, nigdy wcześniej sam go nie stosowałem – przyznaje słynny lekarz.

Życie zmusiło go do tego podczas kolacji w domu spokojnej starości Deupree House w Cincinnati. Przy sąsiednim stoliku 87-letnia Patty Ris złapała się za gardło. – Kolor jej twarzy się zmienił. Starała się złapać oddech, szeroko otwierając usta – opisuje dr Henry Heimlich sytuację, którą na całym świecie symuluje się na ćwiczeniach pierwszej pomocy przedmedycznej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Choroby zakaźne wracają do Polski. Jakie znaczenie mają dziś szczepienia?
Zdrowie
Peru: Liczba ofiar tropikalnej choroby potroiła się. "Jesteśmy w krytycznej sytuacji"
Zdrowie
W Szwecji dziecko nie kupi kosmetyków przeciwzmarszczkowych
Zdrowie
Nerka genetycznie modyfikowanej świni w ciele człowieka. Udany przeszczep?
Zdrowie
Ptasia grypa zagrozi ludziom? Niepokojące sygnały z Ameryki Południowej