Trump znów chce wiercić na potęgę, wielkie zagrożenie dla przyrody

Donald Trump chce pozyskiwać ropę w zamkniętym od niemal 40 lat rezerwacie przyrody na Alasce. Zdaniem ekologów, ucierpi na tym jeden z ostatnich nietkniętych przez człowieka obszarów w Ameryce.

Publikacja: 27.05.2017 15:55

Trump znów chce wiercić na potęgę, wielkie zagrożenie dla przyrody

Foto: Fotorzepa/Magdalena Kozmana

Położony w północno-wschodniej części Alaski rezerwat Arctic National Wildlife Refuge (ANWR) ma powierzchnię Czech. Dla wydobycia ropy naftowej zamknięto go w 1980 roku w obawie o wpływ eksploracji na tamtejszą przyrodę, populację reniferów czy niedźwiedzi polarnych. Donald Trump chce to zmienić.

Ogłoszony w zeszłym tygodniu projekt budżetu zakłada pozyskanie blisko 2 miliardów dolarów w ciągu 10 lat ze sprzedaży produktów naftowych i gazu z bogatej w surowce części Arctic National Wildlife Refuge.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Biznes
Przedsiębiorcy boją się wyższych ceł Trumpa
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama