Więcej dłużników alimentacyjnych może trafić do więzienia

Dłużnikom alimentacyjnym, którzy z niepłaceniem alimentów przekroczą trzy miesiące, będzie groziło do roku więzienia.

Aktualizacja: 19.09.2016 06:09 Publikacja: 18.09.2016 18:28

Więcej dłużników alimentacyjnych może trafić do więzienia

Foto: 123RF

To nowe rozwiązanie autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości, które ma się znaleźć w art. 209 kodeksu karnego, dotyczącym niedopełnienia obowiązków alimentacyjnych, który przewiduje karalność za „uporczywe uchylanie się" od tego obowiązku.

Bat i marchewka

Środowiska wierzycielek alimentacyjnych (gdyż to głównie matki i oczywiście dzieci), ale też komornicy od dawna wskazywali, że jednym ze sposobów rokujących nadzieje na poprawę ściągalności alimentów byłoby sprecyzowanie przesłanki tego przestępstwa, w szczególności „uporczywości", za którą grozi do dwóch lat więzienia, ale często trudno ją wykazać.

– Obiektywne kryterium, w odróżnieniu od obecnego zapisu, powinno zwiększyć skuteczność prawa – powiedział minister Zbigniew Ziobro, prezentując w piątek projekt.

Za nowy typ przestępstwa będzie groziła kara ograniczenia wolności lub do roku więzienia. Kara do dwóch lat, tak jak teraz, będzie groziła osobie, która nie płacąc alimentów, naraża osobę najbliższą na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych.

Jeśli jednak dłużnik alimentacyjny dobrowolnie wyrówna zaległości przed wszczęciem wobec niego postępowania, uniknie kary z tego nowego przestępstwa, a jeśli narażał najbliższych, ale zapłacił – może zwolnić go sąd.

Ustawa ma wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia.

Minister Ziobro podkreślił, że celem zmiany nie jest to, aby kogoś karać, ale aby dziecko miało utrzymanie i było wspierane przez rodziców.

– Gwarantujemy rodzicowi, który się zreflektuje i zdecyduje zaległość alimentacyjną zapłacić, że nie będzie podlegał żadnym sankcjom karnym, jeżeli wezwany przez prokuratora, pouczony o konsekwencjach niepłacenia alimentów, w całość uiści tę kwotę – zadeklarował minister.

Siedzi, to nie płaci

Dyscyplinowanie dłużników alimentacyjnych to jedna strona medalu. W bazie Krajowego Rejestru Długów jest ich 305 tys. i szacuje się, że może ich być znacznie więcej. Z kolei według Służby Więziennej na koniec zeszłego roku w zakładach karnych przebywało 3,6 tys. skazanych za niepłacenie alimentów, a 1,6 tys. czeka na wykonanie kary. A ściągalność alimentów jest od lat bardzo niska, wielu tzw. alimenciarzy nauczyło się unikać płacenia na swoje dzieci, jednocześnie żyć na niezłym poziomie.

Dlatego wśród propozycji środków zaradczych są takie jak Rafała Frączka, prezesa Krajowej Rady Komorniczej, by przez kampanię społeczną zwalczać przyzwolenie społeczne na niepłacenie alimentów. Ale i takie jak Beaty Mirskiej, prezes Stowarzyszenia Damy Radę, żeby może zamiast więzienia przewidzieć dla alimenciarzy przymusową pracę.

Dodajmy, że niezapłacone alimenty to krzywda konkretnych dzieci i ich matek, ale także budżetu państwa, który za pośrednictwem Funduszu Alimentacyjnego wypłaca rocznie 1,5 mld zł, z czego odzyskuje od dłużników zaledwie 14 proc.

A co na to rzecznicy praw obywatelskich i praw dziecka? Zwrócili oni przed kilkoma miesiącami władzom uwagę, że kara więzienia nie poprawia stopnia uiszczania alimentów, gdy zaledwie 29 proc. spośród osadzonych mających obowiązki alimentacyjne pracuje w zakładach karnych. Należy zatem mobilizować dłużników skuteczniejszą egzekucją komorniczą, a gdy mowa o pozbawieniu wolności – to odbywana jednak w systemie dozoru elektronicznego.

etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe

Opinia

Marek Michalak, rzecznik praw dziecka

Wspieram wszelkie propozycje zmian ustawowych mających na celu poprawę egzekucji świadczeń alimentacyjnych dla dzieci. W tym celu powołaliśmy wspólnie z rzecznikiem praw obywatelskich zespół ds. alimentów, który pracuje nad propozycjami, które lepiej zabezpieczą dzieci przed skutkami niepłacenia tych świadczeń. Wydaje się, że proponowana zmiana zrealizuje postulat możliwości odbywania kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego. Inne propozycje będziemy analizować.

To nowe rozwiązanie autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości, które ma się znaleźć w art. 209 kodeksu karnego, dotyczącym niedopełnienia obowiązków alimentacyjnych, który przewiduje karalność za „uporczywe uchylanie się" od tego obowiązku.

Bat i marchewka

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a