Fałszywe faktury: Oszuści wzięli na celownik księży

Przedsiębiorcy, seniorzy, a teraz duchowni – oszuści wystawiają fałszywe faktury i każą płacić.

Aktualizacja: 17.02.2017 06:25 Publikacja: 15.02.2017 18:44

Naciągacze straszą, że gdy faktura nie zostanie opłacona pójdą, do sądu. Wiele osób ulega i płaci za

Naciągacze straszą, że gdy faktura nie zostanie opłacona pójdą, do sądu. Wiele osób ulega i płaci za rzekome usługi

Foto: 123RF

Przestępcy modyfikują metody, wykorzystują socjotechnikę, grają na emocjach i wyciągają duże pieniądze – od przedsiębiorców, seniorów, a ostatnio również duchownych.

Chociaż z policyjnych statystyk wynika, że w ubiegłym roku oszustw było o 1,5 tys. mniej (ich liczba spadła z 30 tys. do 28,5 tys.), to pomysłowość naciągaczy wręcz rośnie.

Proboszcz odbiera telefon od oszusta, który oferuje reklamę parafii na nieistniejącym portalu internetowym. Kolejny telefon objaśnia, że za „usługę" wystawiono fakturę (na 370 zł). Umowę rzekomo zawarto przez telefon, a brak wpłaty oznacza sprawę w sądzie. Dowodem – nagranie rozmowy. Wystraszeni duchowni płacą.

Śledczy ustalają, kto stoi za oszustwem. – Wpłynęło formalne zgłoszenie, sprawę bada komisariat i pion kryminalny komendy miejskiej. Sądzimy, że to proceder na szerszą skalę – mówi nam Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.

Takie telefony zdarzają się także w innych rejonach kraju.

„Wielu księży wobec takiego oświadczenia decyduje się zapłacić. Nie ma żadnych podstaw prawnych, aby opłacać takie faktury. To oszustwo" – alarmuje na swojej stronie archidiecezja przemyska.

– Proboszczowie sygnalizują, że otrzymują takie telefony, stąd to ostrzeżenie – mówi ks. Bartosz Rajnowski, rzecznik kurii w Przemyślu.

Sposobem „na reklamę" ma podstępem naciągać także spółka z Wrocławia, oferując „preferencyjne warunki" osobom prowadzącym firmy.

– Szacujemy, że poszkodowanych jest ok. stu przedsiębiorców z całej Polski. Jednorazowe straty wynoszą nawet tysiąc złotych – mówi Piotr Nasuszny, wiceszef Prokuratury Rejonowej Wrocław-Krzyki Wschód. Ze względu na liczbę poszkodowanych i skalę procederu sprawę przekazano prokuraturze okręgowej.

Fałszywe faktury za rzekome usługi czy rachunki z żądaniem zapłaty za np. prąd, telefonię komórkową, usługi internetowe pojawiają się co jakiś czas z różnym nasileniem – przyznaje policja. Są łudząco podobne do prawdziwych, ale figuruje na nich konto należące do oszustów.

– Sprawców trudno namierzyć, zazwyczaj „czyszczą" konto z pieniędzy i znikają – mówi nam jeden z funkcjonariuszy zwalczający przestępczość gospodarczą.

Chociaż mniej osób daje się nabrać, to jak pokazuje przykład osławionego „Hossa", czyli pomysłodawcy oszustw „na wnuczka" (wokół którego ostatnio wybuchła burza, bo sąd nie zgodził się go aresztować), także ordynarne oszustwa przynoszą sprawcom krocie. Tylko w Polsce Hoss, czyli Arkadiusz Ł., i jego szajka mieli naciąć seniorów na 1,4 mln zł.

– Po oszustwach „na wnuczka" i „na policjanta" teraz prym wiodą fałszywi hydraulicy i pracownicy socjalni – mówi Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.

Naciągacze działają parami, kiedy jeden zajmuje lokatora rozmową, drugi np. odkręca wodę w wannie, by sprawdzić „awarię", i plądruje mieszkanie.

Równie często domy nachodzą fałszywi przedstawiciele np. fundacji, zbierając na „chore dzieci". – Ostatnio jedna z kobiet oddała 630 zł. Oszust, którego wpuściła do mieszkania, część tej sumy wręcz siłą jej wyrwał z portfela – opowiada Marta Fac.

Utrata mniejszych sum albo usiłowania kradzieży, często ze wstydu, w ogóle nie są zgłaszane policji.

Przestępcy modyfikują metody, wykorzystują socjotechnikę, grają na emocjach i wyciągają duże pieniądze – od przedsiębiorców, seniorów, a ostatnio również duchownych.

Chociaż z policyjnych statystyk wynika, że w ubiegłym roku oszustw było o 1,5 tys. mniej (ich liczba spadła z 30 tys. do 28,5 tys.), to pomysłowość naciągaczy wręcz rośnie.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Fala egzekucji przyspiesza w Iranie. W jeden dzień powieszono dziewięć osób
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Przestępczość
Chciała wyłudzić kredyt na zmarłego. Przyprowadziła go do banku
Przestępczość
Morderstwo Polaka w Szwecji. Aresztowano 17-latka
Przestępczość
Kolejny atak nożownika w Sydney. Zaatakował w kościele
Przestępczość
Kto zabił 39-latka polskiego pochodzenia? Gangi narkotykowe sieją postrach w Szwecji