Chińczycy wywołali nerwowość w całym regionie ogłaszając plan zreformowania swych sił zbrojnych, największych na świecie, stawiając bardziej na jakość niż na ilość, wymieniając wysłużony sprzęt i zmieniając taktykę stosowaną od dziesięcioleci. Przeznaczyli na to miliardy dolarów.

Pokracznie wyglądający śmigłowiec ataku został zaprojektowany i wykonany w państwowym zakładzie AVIC Aircraft Industry w Harbinie. Jego głównym zadaniem będzie zwalczanie w locie na niskiej wysokości czołgów, pojazdów opancerzonych i innych celów naziemnych.

„To najnowszy wąskokadłubowy dwumiejscowy śmigłowiec bojowy. Dwuosobowa kabina zapewnia obu pilotom dobrą widoczność. Jest to również pierwsza maszyna z perspektywą eksportu, przygotowana specjalnie do atakowania, zaprojektowana tak, aby spełniała wymogi rynków zagranicznych" — podała agencja Xinhua.

W ostatnich latach Chiny pokazały coraz bardziej zaawansowany sprzęt wojskowy, m.in. myśliwce bojowe nie wykrywane przez radar i ostatnio pierwszy lotniskowiec własnej produkcji. Kraj ten zwraca coraz większa uwagę na zamawianie sprzętu obronnego na światowym rynku, starając się pozbyć reputacji małej wiarygodności czy klonowania cudzych rozwiązań.