Problem niedoborów w zatrudnieniu prokuratorów w interpelacji (nr 4508) poruszył poseł Tomasz Kostuś (Platforma Obywatelska).
Jego zdaniem niedobory kadrowe w prokuraturach stanowią poważny problem wymiaru sprawiedliwości, którego istotnym elementem jest powrót do starej procedury karnej, powodujący zwiększone obciążenie prokuratorów.
Poseł zwrócił uwagę, iż w tylko w pierwszym kwartale tego roku z pracy w prokuraturach zrezygnowało łącznie 166 śledczych, w tym 28 na wniosek Prokuratora Generalnego. Najwięcej śledczych odeszło z prokuratur okręgowych – 75 osób, rejonowych – 45 osób i apelacyjnych – 30 osób. W stan spoczynku przeszło 16 śledczych zatrudnionych dotychczas w Prokuraturze Generalnej. Zdaniem posła jednym z powodów odejść mogło być wprowadzenie nowego Prawa o prokuraturze.
Odpowiadający na interpelację wiceminister Patryk Jaki poinformował, iż obecnie (stan na 26 lipca 2016 r.) łącznie we wszystkich jednostkach prokuratury pozostaje do obsadzenia 417 etatów. Najwięcej, bo aż 276 na najniższym szczeblu, tj. w prokuraturach rejonowych. Mniej w okręgowych (58) i regionalnych (55), natomiast w Prokuraturze Krajowej 28.
Patryk Jaki podał, iż limit naboru na aplikację prokuratorską w 2016 roku został zwiększony ze 100 do 132 miejsc, i jest znacznie wyższy od limitów określanych przez Ministra Sprawiedliwości w latach wcześniejszych (2015 – 80 miejsc, 2014 – 55 miejsc, 2013 – 50 miejsc, 2012 – 45 miejsc, 2011 – 75 miejsc).