Szansa na znalezienie odbiorcy za granicą

Giełdy ofert lub nawet listy przedsiębiorstw publikowane na stronach internetowych np. izb handlowych to dobry sposób na poznanie kontrahenta.

Aktualizacja: 23.05.2017 06:16 Publikacja: 22.05.2017 19:45

Foto: 123RF

– Giełdy ofert zamieszczane w internecie stwarzają przestrzeń do pierwszego kontaktu. Kolejne kontakty są ich pochodną. Można znaleźć na nich wiele ciekawych zapytań, choć podstawowym problemem są rzetelność i aktualność zamieszczanych tam informacji. Wiele zależy więc od operatora serwisu – mówi Tomasz Salomon, wicedyrektor Departamentu Współpracy Międzynarodowej w Ministerstwie Rozwoju.

Jako przykłady giełd podaje np. tę z portalu www.trade.gov.pl zarządzanego przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu, oraz tę z portalu www.een.org.pl, prowadzonego przez Enterprise Europe Network, a więc największą na świecie sieć wspierającą małe i średnie firmy w internacjonalizacji. Aktualnie na www.trade.gov.pl po wejściu w bazę ofert i przetargów firm zagranicznych można znaleźć niemal 2600 zapytań. Najświeższe z 19 maja br. pochodzą od firmy rumuńskiej importującej i sprzedającej materiały budowlane oraz artykuły wykończenia wnętrz. Kolejne (też z maja br.) pochodzą od firmy litewskiej, poszukującej producenta kółek, które będą wykorzystywane do produkcji stojaków dla rowerów, oraz duńskiej firmy szukającej producenta szaf sterowniczych na zamówienie.

Z kolei na www.een.org.pl w zakładce „Oferty współpracy", a następnie w sekcji „Zapytania firm zagranicznych" można np. znaleźć ofertę (z poniedziałku 22 maja br.) szwedzkiego producenta wody mineralnej, który chce nawiązać współpracę z producentami szklanych butelek.

Portale izb handlowych

Giełdy ofert można znaleźć nie tylko na portalach zarządzanych przez instytucje publiczne wspierające eksport, ale także na stronach izb handlowych. Przykładem może być Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa. Informacji należy szukać w zakładce „Marktplatz".

– Działa ona od 2008 r. Edytować mogą ją tylko członkowie izby, ale oglądać wszyscy, a są tam informacje i o poszukiwaniu kooperantów, i o przetargach – mówi Katarzyna Soszka-Ogrodnik, rzecznik prasowy Izby, aczkolwiek, jak zaznacza, portal przechodzi teraz modernizację (zyska nowe funkcjonalności).

– Co prawda za bardziej skuteczną metodę uznaję bezpośrednie spotkania, ale i tak zachęcam do odwiedzania portali o charakterze giełd ofert. To też element nawiązywania relacji – mówi Wojciech Baczyński, sekretarz generalny Polsko-Portugalskiej Izby Handlowej. Jako przykład podaje prowadzony w czterech językach (angielski, portugalski, hiszpański i niemiecki) portal www.winwin-links.pt, na którym w zakładce „Opportunities" można znaleźć aktualnie oferty m.in. z: Angoli, Francji, Niemiec, Peru, Portugalii, Mozambiku czy Brazylii.

– To portal, który ma wspierać biznes portugalski, ale polscy eksporterzy też mogą z niego skorzystać – zachęca Baczyński. Można tam np. znaleźć portugalskich partnerów z portugalskojęzycznych krajów Afryki, którzy już są obecni na danym rynku lub też zamierzają nań wejść, co ze względu na język i kulturę jest w ich przypadku łatwiejsze. Co ciekawe, na portalu wyraźnie zaznaczono, że nie jest to strona społecznościowa i nie chodzi o proste reklamowanie się firm, ale o promocję ich biznesowych okazji, szans.

Pożądany łącznik

– Powieszenie wizytówki firmy w sieci, w miejscu do tego przeznaczonym, to pierwszy krok. Jednak często sama tablica ofert to za mało. Dlatego bardzo pozytywnie oceniam inicjatywę Banku Zachodniego WBK, który poza wskazaniem potencjalnych kontrahentów na światowych rynkach na portalu www.santander.trade.com pomaga w nawiązaniu kontaktów polskich firm z odbiorcami z zagranicy – ocenia Piotr Soroczyński, główny ekonomista Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.

Program Rozwoju Eksportu to inicjatywa Banku Zachodniego WBK, realizowana wraz z partnerami merytorycznymi: Korporacją Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE), Bisnode, i KPMG. Celem programu jest wsparcie polskich eksporterów w prowadzeniu biznesu międzynarodowego.

– Giełdy ofert zamieszczane w internecie stwarzają przestrzeń do pierwszego kontaktu. Kolejne kontakty są ich pochodną. Można znaleźć na nich wiele ciekawych zapytań, choć podstawowym problemem są rzetelność i aktualność zamieszczanych tam informacji. Wiele zależy więc od operatora serwisu – mówi Tomasz Salomon, wicedyrektor Departamentu Współpracy Międzynarodowej w Ministerstwie Rozwoju.

Jako przykłady giełd podaje np. tę z portalu www.trade.gov.pl zarządzanego przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu, oraz tę z portalu www.een.org.pl, prowadzonego przez Enterprise Europe Network, a więc największą na świecie sieć wspierającą małe i średnie firmy w internacjonalizacji. Aktualnie na www.trade.gov.pl po wejściu w bazę ofert i przetargów firm zagranicznych można znaleźć niemal 2600 zapytań. Najświeższe z 19 maja br. pochodzą od firmy rumuńskiej importującej i sprzedającej materiały budowlane oraz artykuły wykończenia wnętrz. Kolejne (też z maja br.) pochodzą od firmy litewskiej, poszukującej producenta kółek, które będą wykorzystywane do produkcji stojaków dla rowerów, oraz duńskiej firmy szukającej producenta szaf sterowniczych na zamówienie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Najważniejsza jest idea demokracji. Także dla gospodarki
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia Gospodarcze
Polacy szczęśliwsi – nie tylko na swoim
Materiał partnera
Dezinformacja łatwo zmienia cel
Materiał partnera
Miasta idą w kierunku inteligentnego zarządzania
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ciągle szukamy nowych rozwiązań