Dziewczyna i jej brat zostali wysłani do aresztu w McAllen w Teksasie, a ich matka trafiła do ośrodka około godziny drogi w Brownsville. Rodzina została rozdzielona przy próbie przekroczenia granicy.
Videgaray poinformował, że meksykański konsul wraz z ojcem dziewczynki, który legalnie przebywa w USA, pracują nad uwolnieniem dziecka.
W uwolnienie dziewczynki i połączenie jej z rodziną włączyła się też organizacja National Down Syndrome Society.
W ubiegłym tygodniu media obiegła informacja, że w wyniku polityki imigracyjnej Donalda Trumpa, która realizowana jest od kwietnia pod hasłem "Zero tolerancji", ponad 2 tysiące dzieci zostało odebranych rodzicom po nielegalnym przekroczeniu granicy.
Meksykański minister stwierdził, że wie o co najmniej 21 dzieciach z tego kraju, które zostały rozdzielone z rodzicami. Większość została odesłana do Meksyku, ale kilkoro przebywa jeszcze w amerykańskim areszcie. Jak ocenił, dzieci meksykańskie to zaledwie 1 procent wszystkich, które zostały odseparowane od rodziców. Większość z nich to obywatele Gwatemali, Salwadoru i Hondurasu.