Kanadyjskie szkoły odwołują wycieczki uczniów do USA

Szkoły w rejonie miasta Windsor w kanadyjskim Ontario odwołują wycieczki uczniów do USA w obawie przed możliwością wydania kolejnego dekretu ws. imigrantów przez Donalda Trumpa - informuje "The New York Times".

Aktualizacja: 19.02.2017 08:14 Publikacja: 19.02.2017 08:01

Kanadyjskie szkoły odwołują wycieczki uczniów do USA

Foto: 123RF

Kilka tygodni temu Trump wydał dekret, który czasowo zamykał granice USA przed obywatelami siedmiu państw muzułmańskich, a także uchodźców z Syrii. Dekret został uchylony przez amerykański sąd federalny, ale prezydent zapowiada już wydanie kolejnego dekretu w tej sprawie.

To budzi obawy władze szkół w rejonie miasta Windsor, które znajduje się zaledwie 10 minut drogi od granicy z USA. Jak podkreślają przedstawiciele lokalnych władz edukacyjnych do tamtejszych szkół chodzi wiele dzieci imigrantów lub potomków imigrantów. - Nie chcemy, aby któryś z uczniów został zawrócony na granicy, albo nawet zatrzymany - mówi Scott Scantlebury, rzecznik okręgu szkolnego Greater Essex.

W związku z tym szkoły w tym regionie odwołały wszystkie wycieczki do USA.

"New York Times" przypomina przy tym, że kanadyjskie media informowały już o muzułmanach mieszkających w Kanadzie, którzy byli zawracani na granicy z USA, a także o uchodźcach, którzy starają się przedostać do Kanady z terytorium USA.

- Jest tak jakby znów było po 11 września (2001 roku - red.) - mówi prof. Victor Konrad z Uniwersytetu Carleton. - Wtedy też wielu Kanadyjczyków nie mogło dostać się do USA - dodaje.

Ze spisu powszechnego przeprowadzonego w 2011 roku wynika, że dla ok. 20 proc. z 217 tysięcy mieszkańców Windsoru językiem ojczystym jest język inny niż angielski i francuski, które są językami urzędowymi w Kanadzie.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 779
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 778
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 777