#RZECZoPOLITYCE Ujazdowski: Mieliśmy być inni niż Platforma

- Mówiliśmy, że będziemy inni niż PO. Niestety metoda obrana po wyborach nie odpowiada deklaracjom - mówił w programie #RZECZOPOLITYCE Kazimierz Michał Ujazdowski, europoseł PiS.

Aktualizacja: 19.12.2016 09:16 Publikacja: 19.12.2016 07:11

#RZECZoPOLITYCE Ujazdowski: Mieliśmy być inni niż Platforma

Foto: rp.pl

Eurodeputowany ma inne zdanie niż kierownictwo partii Prawa i Sprawiedliwości. - Uważam, że konieczne jest zadeklarowanie wolności mediów. W przyszłości mogą być podejmowane korekty, ale za zgodą wszystkich klubów i po konsultacjach – mówił Ujazdowski.

 

Według niego, aby nie było już zgrzytów, trzeba ponownie przegłosować budżet państwa. Deklarację powinna złożyć też opozycja. - Elementem kompromisu jest deklarowanie przez opozycję, że nie będzie stosować tej praktyki, z którą mieliśmy do czynienia, czyli blokowania mównicy – powiedział europoseł PiS.

- Rozumiem, że dziś wypowiedzi kierownictwa PiS idą w inną stronę, ale można się wycofać – mówił Ujazdowski. - Nie było najmniejszych podstaw do wykluczenia posła Michała Szczerby – dodał.

Według Ujazdowskiego najłatwiej będzie rozwiązać spór z dziennikarzami. - To jest ta część materii, którą najłatwiej rozwiązać. Ale to, co najtrudniejsze, to ponowne uchwalenie ustawy budżetowej – twierdzi Ujazdowski. - Rozumiem, że to jest trudne dla kierownictwa PiS. Nie można myśleć tak, że jeśli ustąpimy, to świat się kończy.

- Takie ustępstwo będzie dobrze przyjęte przez opinię publiczną, ale trzeba mieć kontakt z całą opinią publiczną, nie jej częścią - uważa europoseł PiS.

Europoseł oceniał też, jak powinien zachować się prezydent Andrzej Duda, który zaproponował mediacje ze zwaśnionymi stronami. - Tu nie chodzi żeby konfliktować się z PiS, ale to moment, gdy pogląd musi być wyrażony samodzielnie i być jednoznaczny – mówił Ujazdowski. - Ale to wymaga asertywności i zdolności koncyliacyjnych.

Europoseł nie chciał na gorąco komentować swojej przyszłości w partii, ale nie wykluczył, że może zostać z niej usunięty. - Biorę to pod uwagę, ale dziś nie chcę rozstrzygać członkostwa w PiS.

- Mówiliśmy, że będziemy inni niż PO. Niestety metoda obrana po wyborach nie odpowiada deklaracjom – ubolewał członek PiS. - Według mojej wiedzy część posłów, ale też ministrów, chciała odwieszenia posła Szczerby i powrócenia do obradowania – dodał.

Eurodeputowany ma inne zdanie niż kierownictwo partii Prawa i Sprawiedliwości. - Uważam, że konieczne jest zadeklarowanie wolności mediów. W przyszłości mogą być podejmowane korekty, ale za zgodą wszystkich klubów i po konsultacjach – mówił Ujazdowski.

Według niego, aby nie było już zgrzytów, trzeba ponownie przegłosować budżet państwa. Deklarację powinna złożyć też opozycja. - Elementem kompromisu jest deklarowanie przez opozycję, że nie będzie stosować tej praktyki, z którą mieliśmy do czynienia, czyli blokowania mównicy – powiedział europoseł PiS.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Jarosław Kaczyński odwołuje swoją przyjaciółkę z zarządu "Srebrnej"
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Wybory 2024. Kto wygra drugie tury?
Polityka
Daniel Obajtek: Jestem inwigilowany cały czas, czuję się zagrożony
Polityka
Wpis ambasadora Niemiec ws. flanki wschodniej. Dworczyk: Niemcy mają znikome możliwości
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wrócą inspekcje w placówkach dyplomatycznych. To skutek afery wizowej