Prawo jazdy: błąd nie przerwie już egzaminu

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad nowelizacją przepisów dotyczących egzaminów na prawo jazdy.

Aktualizacja: 13.07.2018 14:01 Publikacja: 13.07.2018 13:47

Prawo jazdy: błąd nie przerwie już egzaminu

Foto: Fotorzepa, Jarosław Pruss

Zmienić mają się m.in. zasady egzaminu praktycznego. Kursant nie zakończy egzaminu po pierwszym błędzie. Ministerstwo infrastruktury tłumaczy, że egzaminowany ma prawo dokończyć egzamin, nawet jeśli popełni błąd, który go eliminuje. Ma prawo wykonać wszystkie manewry, a jeśli wyjedzie poza plac manewrowy, to ma prawo dokończyć jazdę, by np. przekonać się, jakie jeszcze błędy popełnia.

- Manewr czy zachowanie kierowcy, które powoduje że on nie zdaje egzaminu nie może wpływać na to, że egzamin nie jest dalej kontynuowany – powiedział w środę w radiu RMF, minister Andrzej Adamczyk.

Czytaj także: Ranking WORD 2017: gdzie najłatwiej a gdzie najtrudniej zdać na prawo jazdy w Polsce

Zmiany mają objąć też wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego, które są odpowiedzialne za egzaminowanie przyszłych kierowców. Mają one pozostać własnością samorządów, ale egzaminatorzy zostaną pracownikami wojewody, więc będą pracownikami administracji rządowej.

Czytaj także: Ranking WORD 2017: gdzie najłatwiej a gdzie najtrudniej zdać na prawo jazdy w Polsce

Pieniądze z egzaminu mają trafiać do budżetu wojewody, który podpisze umowy z WORD-ami. Minister Adamczyk przekonywał w RMF FM, że to korzystne dla kursantów, bo nie będzie podejrzeń, że im więcej niezdanych egzaminów i poprawek, tym większy zysk WORD i egzaminatora.

W ostatnim czasie do resortu infrastruktury trafiło też pismo stowarzyszenia szkół nauki jazdy Autos z Łodzi. Zaproponowano w nim, aby zlikwidować szkolenie i egzaminowanie wykonywania manewru jazdy po łuku, a zwiększyć liczbę godzin nauki jazdy po drogach o podwyższonych prędkościach.

- Z naszego zawodowego doświadczenia wynika, że umiejętność ta nie ma żadnego wpływu na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a jest jedynie rutynową, automatyczną czynnością. Na naukę tego manewru kursanci tracą wiele cennych godzin szkolenia, które w naszej ocenie, zasadnym byłoby wykorzystać na kształtowanie prawidłowego zachowania się na drogach ekspresowych i autostradach – wskazano w piśmie.

To nie jedyne zmiany, jakie czekają kandydatów na kierowców. Jak pisaliśmy w ubiegłym tygodniu na łamach "Rzeczpospolitej", do Kancelarii Premiera trafił projekt zmian w ustawie o kierujących pojazdami. Dzięki niemu rodzic będzie mógł uczyć dziecko prowadzenia samochodu jeszcze przed egzaminem na prawo jazdy. Ministerstwo Infrastruktury daje zielone światło takiemu rozwiązaniu, ale stawia pewne warunki i ograniczenia. Przykład? Zakaz wjazdu na drogi ekspresowe i autostrady.

Zmienić mają się m.in. zasady egzaminu praktycznego. Kursant nie zakończy egzaminu po pierwszym błędzie. Ministerstwo infrastruktury tłumaczy, że egzaminowany ma prawo dokończyć egzamin, nawet jeśli popełni błąd, który go eliminuje. Ma prawo wykonać wszystkie manewry, a jeśli wyjedzie poza plac manewrowy, to ma prawo dokończyć jazdę, by np. przekonać się, jakie jeszcze błędy popełnia.

- Manewr czy zachowanie kierowcy, które powoduje że on nie zdaje egzaminu nie może wpływać na to, że egzamin nie jest dalej kontynuowany – powiedział w środę w radiu RMF, minister Andrzej Adamczyk.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona