prof. Leszek Bosek
Rz: Prokuratoria ma, jakkolwiek liczyć, ponad 90-procentową skuteczność. Czy potrzeba jest zatem aż taka głęboka reforma, panie prezesie?
Leszek Bosek: Mówiąc o skuteczności Prokuratorii, przypomnijmy, że 97 radców prowadzi sprawy o wartości 51 mld zł. A wracając do pytania: przygotowana zmiana jest głęboka, ma charakter ustrojowy, ale kompetencje i zadania Prokuratorii Generalnej w ostatnich dwóch stuleciach – Prokuratoria powstała bowiem już w 1816 roku – istotnie ewoluowały. Są funkcją zmieniającej się rzeczywistości, porządku prawnego i potrzeb polskiego państwa. Przekształcenie Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa w Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej przywraca kształt instytucji znany z międzywojnia – najświetniejszego okresu w dziejach Prokuratorii.
Chyba nie jest to zmiana sentymentalna?
Oczywiście że nie, to rzeczywiste wzmocnienie Prokuratorii służące usprawnieniu państwa, ograniczeniu jego kosztów, podniesieniu poziomu ochrony majątku państwowego będącego w dyspozycji innych niż Skarb Państwa podmiotów. Poważne państwo powinno dysponować instytucją, która jest w stanie sprawnie i na wysokim poziomie kompleksowo chronić jego prawa i interesy, przed sądami i arbitrażami, ale także w negocjacjach co najmniej w najważniejszych sprawach. Ochrona nie może się ograniczać, jak obecnie, do postępowań cywilnych, lecz powinna obejmować także sprawy sądowoadministracyjne, a nawet karne, jeżeli Skarb Państwa jest pokrzywdzonym.