MBA przyciągają nie tylko ambitnych menedżerów

Choć studia menedżerskie są uznawane za przepustkę lub choćby wsparcie w dojściu na szczyt firmowej hierarchii, to doceniają je także osoby planujące start we własnym biznesie.

Publikacja: 21.02.2017 18:53

Foto: 123RF

Dane o zarobkach absolwentów MBA są na całym świecie jednym z najważniejszych argumentów, który co roku przekonuje tysiące osób do zainwestowania czasu, wysiłku no i sporych (a zwykle własnych) pieniędzy w najdroższe studia na rynku. Zarówno w Polsce, jak i na Zachodzie ukończenie studiów menedżerskich przekłada się na znaczący wzrost wynagrodzenia, co widać choćby w Ogólnopolskim Badaniu Wynagrodzeń 2016 firmy Sedlak & Sedlak.

Według niego przeciętne wynagrodzenie absolwenta MBA wynosiło w ubiegłym roku 11,6 tys. zł miesięcznie brutto (prawie 140 tys. zł), czyli ok. 2,7 razy więcej niż zarobki pracowników po studiach magisterskich. W spółkach zagranicznych sięgało zaś 14 tys. zł. Co prawda znaczący wzrost zarobków po studiach MBA nie jest zwykle kwestią miesięcy, ale lat. Dlatego też w światowych rankingach porównuje się średnie zarobki absolwentów w trzy lata po ukończeniu MBA.

Dwukrotny wzrost

Według globalnego rankingu MBA 2017, który pod koniec stycznia br. opublikował brytyjski dziennik „Financial Times", średnie wynagrodzenie absolwentów stu najlepszych programów menedżerskich na świecie w trzy lata po studiach było średnio ponaddwukrotnie wyższe w porównaniu z zarobkami przed rozpoczęciem nauki.

W pięciu czołowych sektorach (finansach, e-commerce, konsultingu, przemyśle i branży medycznej) średnie zarobki absolwentów przekraczały zaś 140 tys. dolarów rocznie. Nic więc dziwnego, że 95 proc. ankietowanych absolwentów twierdzi, że studia MBA spełniły ich cele finansowe. Jeszcze więcej (96 proc.) twierdzi, że program spełnił ich oczekiwania dotyczące rozwoju menedżerskiego oraz networkingu (97 proc.).

To między innymi networking, czyli cenne kontakty zawodowe nawiązane podczas studiów, jest jednym z atutów, które przyciągają do programów menedżerskich nie tylko osoby planujące karierę korporacyjną, ale również te, które przymierzają się do własnego biznesu albo już go prowadzą.

Liczy się wiedza

Zdaniem Sylwii Hałas-Dej, dyrektor ds. programów edukacyjnych i rozwoju w Akademii Leona Koźmińskiego, wprawdzie studia MBA przyciągają głównie osoby nastawione na karierę korporacyjną, w której dyplom dobrej uczelni z takim tytułem jest przepustką do kolejnych awansów, ale w ostatnich latach przedsiębiorcy stanowią nawet 25–30 proc. studentów MBA na Koźmińskim.

Decydują się na te studia na pewnym etapie rozwoju swoich firm, gdy potrzebują narzędzi i wiedzy do dalszego rozwijania biznesu. – W zasadzie nie zależy im aż tak bardzo na samym dyplomie i tytule MBA, ale głównie na wiedzy. Dlatego są bardzo dobrymi studentami, którzy podnoszą poziom całej grupy słuchaczy. Interesuje ich bardzo doświadczenie kolegów ze studiów nabyte w różnych branżach w pracy dla korporacji – twierdzi Hałas-Dej.

Ho Young Ban, prezes start-upu Neofect (oferuje inteligentną rękawiczkę Rapael Smart Glove), który niedawno otworzył europejskie przedstawicielstwo w Warszawie, podkreśla, że to studia MBA w amerykańskiej Darden School of Business pomogły mu odnieść sukces w biznesie. – Zapewniły mi wiedzę o rynkach finansowych, procesie inwestycyjnym venture capital oraz umiejętność określania strategii i kierunków rozwoju – wyjaśnia założyciel Neofectu.

Dodaje, że bardzo cenne były też nawiązane w trakcie studiów kontakty, także z absolwentami. Poznanie ich doświadczeń pomogło w sprostaniu wyzwaniom związanym z rozwojem biznesu. Na studiach Ho Young Ban poznał też jednego ze współzałożycieli firmy, absolwentem Darden jest również szef jej marketingu.

Biznes z kolegami

Jak jednak zwraca uwagę Jakub Leszczyński, szef MBA Portalu, choć MBA uważane są za najbardziej praktyczne spośród studiów podyplomowych, to jednak ich środek ciężkości jest po stronie przygotowywania do pracy w korporacjach. – Jednocześnie warto wziąć pod uwagę to, że uczestnicy studiów MBA to osoby bardzo aktywne, ambitne i poszukujące nowych wyzwań. To zaś idealne podłoże do założenia nowego biznesu wspólnie z koleżankami i kolegami ze studiów MBA – argumentuje Leszczyński, który sam zna kilkanaście nowych przedsięwzięć uruchomionych przez absolwentów MBA.

Wiele osób przyznaje też, że studia MBA otwierają oczy nie tylko na nową wiedzę, ale również na życie i otoczenie biznesowe, co zachęca do zawodowej zmiany.

– Studia MBA można też potraktować jako swego rodzaju test pomysłu na własną firmę konfrontując swoją koncepcję prowadzenia biznesu z doświadczeniami kolegów ze studiów. Z pomocą mogą też przyjść wykładowcy, którzy często służą na bieżąco swoją wiedzą – dodaje szef MBA Portalu.

Mniej wykładów, a coraz więcej case studies

Rozmowa | prof. Piotr Buła dyrektor Krakowskiej Szkoły Biznesu Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

Rz: Studia MBA muszą się dopasowywać do coraz szybciej zmieniających się potrzeb biznesu. Jakie są nowe trendy?

Prof. Piotr Buła: Nowe trendy są obecnie widoczne przede wszystkim na dwóch poziomach. Jeden to poziom merytoryczny – wprowadzamy nowe zagadnienia, których oczekuje biznes. Obecnie jest to przede wszystkim kwestia compliance, czyli zapewnienia, że działalność firmy w różnych obszarach jest zgodna z przepisami prawnymi i normami przyjętymi w firmach, co pozwala obniżyć ryzyko wynikające z braku tej zgodności. Dostrzegamy też rosnące zainteresowanie kwestiami etycznymi związanymi z CSR, na co firmy kładą coraz większy nacisk. Zwiększa się też zainteresowanie zagadnieniami dotyczącymi strategii i relacji z otoczeniem.

Chyba zawsze kwestia strategii była istotna w MBA?

Jednak obecnie chodzi przede wszystkim o to, by umieć sprawnie zrewidować strategię, dostosowując ją do nowych warunków otoczenia i do przyszłości.

A drugi poziom zmian?

Ma on związek ze sposobem przekazywania wiedzy. Odchodzimy coraz bardziej od wykładów na rzecz praktycznej nauki na podstawie case studies. Analizujemy przypadki z różnych sektorów i różnych obszarów firm, pokazując metodologię działania oraz ucząc, jak można ją zastosować w praktyce.

O dostęp do krajowych case studies zawsze było trudno. Czy coś się tu poprawiło?

Nadal jest z tym problem, gdyż polskie i zagraniczne firmy niechętnie się otwierają – nie chcą się dzielić swoją praktyką i strategią działania w momencie, gdy stanowi ona przewagę konkurencyjną. Jednak rynek case studies się rozwija – jednym z ich źródeł są uczelnie, drugim instytucje, które łączą elementy współpracy nauki z biznesem. W Polsce jest to ICAN Institute, wydawca „Harvard Business Review". Trzecim źródłem są praktycy, którzy podczas różnych konferencji czy kongresów chętnie dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem, nawet jeśli nie mogą powiedzieć wszystkiego.

Czy widać zainteresowanie słuchaczy tym, by MBA przygotowywały też do startu we własnym biznesie?

Tak, to jedna z kwestii związanych z obszarem przedsiębiorczości, które zawsze były obecne w programach MBA. Jednak teraz, gdy mamy erę start-upów, podejście do przedsiębiorczości się zmienia. Nie chodzi już o samo założenie i rozwijanie firmy, ale o pomysł innowacji produktowej lub usługowej oraz zdobycie partnerów z funduszami na jej rozwój, a w końcowym etapie na komercjalizację gotowego pomysłu. My przekazujemy wiedzę, jak to zrobić, ucząc też projektowego podejścia.

Dane o zarobkach absolwentów MBA są na całym świecie jednym z najważniejszych argumentów, który co roku przekonuje tysiące osób do zainwestowania czasu, wysiłku no i sporych (a zwykle własnych) pieniędzy w najdroższe studia na rynku. Zarówno w Polsce, jak i na Zachodzie ukończenie studiów menedżerskich przekłada się na znaczący wzrost wynagrodzenia, co widać choćby w Ogólnopolskim Badaniu Wynagrodzeń 2016 firmy Sedlak & Sedlak.

Pozostało 93% artykułu
Praca
Rząd odpowiada na plany masowych zwolnień w firmach. 50 mln zł wsparcia
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca
Trudno dzisiaj zagonić pracownika do biura. Szczególnie w piątek
Praca
Tego powinni się uczyć przyszli menedżerowie AI
Praca
Depresja pracowników kosztuje firmy miliardy złotych. Straty są coraz większe
Praca
Rekordowa liczba studenckich staży w Programie Kariera