– Dla konkurentów Skanska to oczywista szansa na pozyskanie dobrej klasy specjalistów – twierdzi Krzysztof Kozioł, rzecznik Budimeksu, komentując informacje ze spółki Skanska, która właśnie zgłosiła do urzędu pracy plan zwolnienia 2500 pracowników. Jej biuro prasowe wyjaśnia, że jest to część procesu restrukturyzacji, która jest efektem wprowadzenia nowej strategii firmy.
Plany kadrowych cięć w polskiej spółce Skanska, które szwedzka grupa zapowiedziała w połowie stycznia, mogą sprawić, że początek roku będzie w statystykach wyglądał gorzej niż start 2017 r. Wtedy zgłoszono do urzędów pracy plany zwolnień grupowych ponad 2,5 tys. osób. W całym 2017 r. ich liczba sięgnęłą niespełna 26,9 tys., czyli o jedną czwartą mniej niż rok wcześniej. W jeszcze szybszym tempie spadała liczba zrealizowanych zwolnień; w ubiegłym roku pracodawcy rozstali się z ponad 16,4 tys. pracowników. To o 27 proc. mniej niż rok wcześniej.