Niemcy, Wielka Brytania i Francja - to kraje najczęściej wskazywane jako potencjalne kierunki wyjazdu do pracy za granicą w najnowszym badaniu ADP „The Workforce View in Europe 2017”, które objęło pracowników z Francji, Niemiec, Włoch, Holandii, Hiszpanii, Polski, Szwajcarii oraz Wielkiej Brytanii. W tym roku już trzy czwarte z nich deklaruje, że rozważyłoby wyjazd do pracy za granicą –co znaczy, że chęci do migracji zarobkowych są teraz wyraźnie większe niż przed rokiem, gdy takie deklaracje składało dwie trzecie ankietowanych. Ten wynik podwyższają Włosi i Polacy, gdzie gotowość do przeprowadzki do pracy za granicą wyraża odpowiednio 88 proc. I 86 proc. ankietowanych. Najmniej zainteresowani pracą poza krajem są Francuzi (46 proc.) oraz Brytyjczycy (43 proc.), które są w czołówce preferowanych kierunków migracji zarobkowych. (Polska nie znalazła się nawet w grupie 20 państw i regionów najbardziej atrakcyjnych do pracy – z naszego regionu jest tam tylko Rosja, na 18.miejscu).

- Wyraźnie widać, że Europejczycy są zainteresowani podjęciem pracy za granicą. W obliczu najpoważniejszych w skali kontynentu wyzwań, jakimi są ogromna rywalizacja o talenty oraz pogłębiające się luki kompetencyjne, firmy powinny rozważyć opracowanie i efektywne korzystanie z metod pozyskiwania pracowników zza granicy. Wspieranie swobodnego przepływu talentów oraz zatrudnianie kandydatów różnego pochodzenia ma zasadnicze znaczenie dla zapewnienia konkurencyjności globalnej gospodarki. Pracodawcy, którzy starają się uwzględniać potrzeby personelu i potencjalnych talentów zyskują zaangażowanych, optymistycznych, a co za tym idzie również oddanych – komentuje wyniki badania Magdalena Dacka z ADP Polska. (Firma specjalizuje się w usługach outsourcingu kadrowo-płacowego).

Badanie dowodzi, że chęci do wyjazdu maleją wraz z wiekiem- o ile podjęciem pracy zawodowej poza krajem zainteresowanych jest aż 87 proc. respondentów do 24 lat, to w grupie 55+ to zainteresowanie spada do 56 proc.